• Link został skopiowany

Wszystko nagrały kamery! Tak Neymar chciał wyprowadzić rywala z równowagi

Ogromne emocje do samego końca towarzyszyły spotkaniu PSG z RB Lipsk w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Ostatecznie spotkanie zakończyło się remisem 2:2 dzięki bramce z rzutu karnego Dominika Szoboszlaia. Nieskutecznie utrudnić mu to próbował Neymar, co uchwyciły kamery telewizyjne.
https://twitter.com/griezmannility_/status/1456030263339884545
https://twitter.com/griezmannility_/status/1456030263339884545

Do samego końca niezwykle zacięta była walka w środowym spotkaniu Ligi Mistrzów na Red Bull Arenie. RB Lipsk mierzyło się tam z PSG, z którym dwa tygodnie wcześniej przegrało 2:3 po równie ciekawym spotkaniu. 

Zobacz wideo Marcin Gortat i Bogusław Leśnodorski zainwestowali w żyłę złota. Biznes marzeń

Tym razem jednak to niemiecki zespół lepiej rozpoczął spotkanie. Już w 8. minucie bramkę otwierającą wynik zdobył Christopher Nkunku. Zaledwie kilka minut później gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie, ale Andre Silva nie wykorzystał rzutu karnego. Ta jedenastka bardzo szybko zemściła się na RB Lipsk, ponieważ jeszcze przed przerwą na prowadzenie wyszli goście dzięki dwóm trafieniom Georginio Wijnalduma. 

Neymar próbował wyprowadzić z równowagi Szaboszlaia. Bezskutecznie. "Nigdy nie pudłuję"

W drugiej połowie podopieczni Jessiego Marscha rzucili się do odrabiania strat ze sporym impetem. Fragmentami dominowali nad gwiazdorami z Paryża i stwarzali sobie więcej okazji do zdobycia bramki. W końcu im się to udało, ale dopiero w doliczonym czasie gry. Sędzia Andreas Ekberg podyktował rzut karny, który bardzo pewnie tym razem wykorzystał Dominik Szoboszlai

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Węgrowi udało się to pomimo prób wyprowadzenia go z równowagi przez Neymara tuż przed strzałem. Kamery telewizyjne uchwyciły moment, w którym Brazylijczyk podchodzi do Szaboszlaia i podejmuje z nim krótką rozmowę. - Strzelisz gola? - zapytał piłkarz PSG. - Tak - odpowiedział Węgier. - Jesteś pewny? - dopytał Neymar. - Nigdy nie pudłuję - zapewnił gwiazdor RB Lipsk.

Dzięki remisowi w tym spotkaniu drużyna RB Lipsk w końcu zdobyła pierwszy punkt w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów, ale straciła szanse na awans do fazy pucharowej. Podopieczni Jessego Marscha nadal zajmują ostatnie miejsce w grupie A, ale wciąż mogą walczyć o grę w Lidze Europy. PSG natomiast zajmuje drugą pozycję z ośmioma punktami na koncie. Pierwszy jest Manchester City (9 pkt), a na trzeciej pozycji plasuje się Club Brugge (4 pkt). 

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

  • Link został skopiowany
Więcej o: