Legia Warszawa w pięknym stylu rozpoczęła tegoroczne eliminacje do europejskich pucharów. W I rundzie zmagań o udział w Lidze Mistrzów drużyna prowadzona przez Czesława Michniewicza trafiła na mistrza Norwegii Bodo/Glimt. W pierwszym spotkaniu rozgrywanym w Bodo mistrzowie Polski triumfowali 3:2 po dwóch trafieniach nowego napastnika Mahira Emrelego i jednym Luquinhasa.
Drużyna Legii zaprezentowała się bardzo dobrze w pierwszym spotkaniu z Bodo/Glimt. Świetnie funkcjonowała przede wszystkim ofensywa, w której zabłysnął nowy nabytek warszawskiej drużyny - Mahir Emreli. Fenomenalna postawa Azerskiego napastnika, ale także, chociażby Bartosza Kapustki czy Luquinhasa sprawiły, że przed rewanżem mistrzowie Polski są w bardzo komfortowej sytuacji.
Trzeba jednak pamiętać, że przewaga wywalczona w Norwegii jest tylko jednobramkowa, ponieważ UEFA zlikwidowała od tego sezonu zasadę podwójnych goli na wyjeździe. Oznacza to więc, że drużynie Bodo/Glimt wystarczy wygrana 1:0, aby doprowadzić do dogrywki. Może to wzbudzać obawy, ponieważ o ile w ofensywie Legia zaprezentowała się bardzo dobrze, to zdecydowanie gorzej było już w defensywie. Tam nie pomagali dwaj wahadłowi - Kacper Skibicki i Filip Mladenović, choć w przypadku tego pierwszego ciężko mówić o słabym meczu, ponieważ zaliczył dwie asysty. Nie raz zdarzyło mu się zgubić krycie, co przyczyniło się do straty jednej z bramek.
- Wynik w Norwegii cieszy, ale niczego nie przesądza. Jest z pozoru korzystny. Tak do tego podchodzimy. Nie myślimy, żeby wyjść na boisku i bronić tej przewagi. Chcemy zagrać według własnych zasad. Cieszy mnie, że to robimy, że graliśmy tak w Norwegii. To daje efekty i buduje pewność siebie. Wiele inspiracji czerpię od innych drużyn, nie tylko od rywali. Wczoraj mieliśmy odprawę. Pokazywaliśmy np. fragmentu finału Włochy - Anglia. Nie uważam to za kradzież, to inspiracja - powiedział trener Legii Czesław Michniewicz na przedmeczowej konferencji prasowej.
Spotkanie rewanżowe pierwszej rundy el. Ligi Mistrzów pomiędzy mistrzami Polski oraz Norwegii odbędzie się w środę 14 lipca o godzinie 20:00. Transmisja tego meczu będzie dostępna do obejrzenia w TVP Sport, na stronie internetowej sport.tvp.pl oraz w aplikacji mobilnej TVP Sport. Relacja na żywo w Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.