Superliga wisi na włosku. Według mediów po zaledwie dwóch dniach od ogłoszenia nowych rozgrywek przez 12 europejskich klubów (Manchester United, Manchester City, Chelsea, Arsenal, Tottenham, Liverpool, Inter Mediolan, AC Milan, Juventus, Atletico Madryt, Real Madryt i Barcelona), projekt miał zostać rozwiązany.
Dziennikarze informowali, że dokumentację do wystąpienia z Superligi przygotowuje Chelsea. Oficjalny komunikat wystosował już Manchester City. - Manchester City może potwierdzić, że formalnie rozpoczął procedurę wycofania się z grupy opracowującej plany europejskiej Superligi - poinformował klub w komunikacie. Chwilę później komunikat w tej sprawie opublikowała także UEFA. - Z radością witamy Manchester City z powrotem w europejskiej rodzinie piłkarskiej. Wykazali się wielką inteligencją, słuchając wielu głosów, w tym głosu swoich fanów - przekazał Aleksandar Ceferin, prezydent UEFA, w oświadczeniu.
COPE: Manchester City poinformował o chęci odejścia, Chelsea zgłasza wątpliwości. Zostają hiszpańskie kluby
Według informacji talkSPORT, na wtorek zwołane zostało spotkanie przedstawicieli 12 klubów założycielskich, na którym miała zostać podjęta decyzja o wycofaniu projektu. Hiszpańskie radio COPE donosi, że na razie nic takiego się nie stało. Według przecieków z kończącego się spotkania, Manchester City poinformował o chęci odejścia. Nie zrobiła tego na razie Chelsea, ale klub wyraził wątpliwości co do projektu. Natomiast dziennikarz "Daily Telegraph", Matt Law, poinformował, że oficjalny komunikat ze strony Chelsea o opuszczeniu Superligi jest tylko kwestią czasu i najprawdopodobniej pojawi się w środę. COPE informuje też, że na razie w projekcie zostają hiszpańskie kluby – Atletico i Barcelona.
Natomiast według włoskiego dziennikarza, Fabrizio Romano, w spotkaniu z innymi szefami klubów nadal bierze udział Florentino Perez, przez co, według mediów, nie dochodzi do skutku umówiony z nim wcześniej wywiad. Zdaniem włoskiego dziennikarza o przyszłości Superligi może zadecydować postawa angielskich klubów.
Tu jednak nie ma dobrych wiadomości dla zwolenników Superligi. Dziennikarz "New York Times", Tariq Panja, poinformował, że włodarze Arsenalu już pracują nad oświadczeniem o wycofaniu się z projektu.
Superliga wisi na włosku. Pomysł utworzenia nowych rozgrywek spotkał się z gwałtownym sprzeciwem mediów, kibiców, ekspertów, a nawet piłkarzy i trenerów klubów, które przystąpiły do Superligi. Swoją dezaprobatę wyraziły też związki piłkarskie poszczególnych krajów, władze ligowe, a także FIFA i UEFA. Europejska centrala grozi "separatystom" wykluczeniem ze wszelkich rozgrywek krajowych i europejskich, a także pozwami sądowymi, w których będzie domagać się wielomiliardowego odszkodowania.