"Zarząd zdradził klub". Mocne oświadczenia kibiców dot. przystąpienia do Superligi

Co raz więcej organizacji protestuje przeciwko utworzeniu Superligi. Tym razem mocne oświadczenia wydały oficjalne fankluby Tottenhamu i Manchesteru City.

To jeden z najważniejszych momentów w historii piłki nożnej. Dwanaście czołowych europejskich klubów potwierdziło plany powstania nowych rozgrywek, czyli Superligi. Władze nowego tworu przekonują, że takie rozwiązanie pomoże całej piłce nożnej. UEFA jest jednak zdecydowanie przeciwna tym planom, tak samo jak i FIFA. Teraz do tego grona dołączyły grupy kibicowskie dwóch angielskich klubów - Tottenhamu i Manchesteru City, które mają się znaleźć w nowo powstałych rozgrywkach.

Zobacz wideo Leicester - Southampton 1:0. Skrót meczu [ELEVEN SPORTS]

Kibice Tottenhamu i Manchesteru City wydały oświadczenia potępiające decyzję o dołączeniu ich klubów do Europejskiej Superligi

"Tottenham Hotspur był pierwszym brytyjskim klubem, który zdobył europejskie trofeum. Wytyczyliśmy szlak, który pobudził wyobraźnię fanów na całym świecie. Wczoraj obecny zarząd THFC zdradził klub, jego historię i magię, która sprawia, że ta gra jest tak wyjątkowa, kiedy zawarli swoją nazwę w oświadczeniu ogłaszającym powstanie oderwanej Europejskiej Super Ligi. To oświadczenie, podpisane przez samozwańcze "czołowe kluby", zostało wydane późno w nocy w niedzielę. Dokonano tego nie tylko po braku konsultacji ze zwolennikami, ale w obliczu jasno wyrażonego sprzeciwu wobec kluczowych fragmentów komunikatu. Zawsze staraliśmy się utrzymywać pragmatyczne stanowisko wobec zarządu THFC, nawet w najtrudniejszych okolicznościach. Ale wystarczy. Obecny Zarząd jest gotowy zaryzykować reputację klubu i jego przyszłość w pogoni za chciwością. Jeden z najsłynniejszych klubów w Anglii może zostać wykluczony z rozgrywek ligi angielskiej. Jego gracze mogliby zostać wykluczeni z międzynarodowych zawodów. A jednak obecni właściciele - strażnicy 139-letniej instytucji - są gotowi zaryzykować wszystko dla chciwości i samo wywyższania się" - czytamy w oświadczeniu opublikowanym przez kibiców Tottenhamu.

"Domagamy się od Zarządu natychmiastowego odłączenia się od ucieczki z ligi. [...] Jeśli Zarząd tego nie zrobi, nie będziemy mieli innego wyjścia, jak wezwać nowych właścicieli, gotowych do ochrony przeszłości, teraźniejszości i przyszłości naszego wspaniałego klubu, aby zrobili krok naprzód i współpracowali z nami" - dodano.

Swoje oświadczenie opublikowali również kibice Manchesteru City. "Piłkarscy kibice zobaczą doniesienia w mediach, że sześć angielskich klubów Premier League - Manchester City, Manchester United, Liverpool, Chelsea, Arsenal i Tottenham zgodziły się utworzyć europejską Superligę wraz z innymi znanymi europejskimi drużynami. Ta sprawa obejmuje City i jesteśmy bardzo rozczarowani tą decyzją. Oficjalny klub kibiców Manchesteru City jest całkowicie przeciwny wszystkiemu, co tworzy oderwaną "europejską super ligę". Proponowany nowy twór nie ma żadnej wartości sportowej i wydaje się, że motywuje go chciwość. Co więcej, została stworzona bez wiedzy lub wkładu jakichkolwiek grup wspierających i po raz kolejny pokazuje, że osoby, które są w nią zaangażowane, nie mają żadnego szacunku dla tradycji gry. Jesteśmy zdeterminowani, aby walczyć z proponowaną Superligą i po raz kolejny będziemy współpracować z Grupą 1894 ze wszystkimi innymi Grupami Kibiców, aby zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby nasze głosy sprzeciwu zostały usłyszane. Ci właściciele, niezależnie od tego, skąd pochodzą, wydają się myśleć, że piłka nożna należy do nich, a nie do nas - do kibiców, niezależnie od tego, której drużynę kibicujemy" - brzmi treść oświadczenia.

- 12 klubów założycielskich reprezentuje miliardy kibiców na całym świecie i zdobyło łącznie 99 europejskich trofeów. Spotkaliśmy się w tym kluczowym momencie, by zreformować europejskie rozgrywki - powiedział Andrea Agnelli, prezes Juventusu i wiceprezes Superligi. Drugim wiceprezesem został Joel Glazer (Manchester United), według którego "Superliga otworzy nowy rozdział europejskiej piłki, zapewniając zwiększone wsparcie finansowe dla całej piłki nożnej". Prezesem został Florentino Perez, który rządzi Realem Madryt.

Kluby ujawniły również oficjalną stronę i format Superligi: ma składać się z 15 klubów założycieli, którzy mieliby zapewnione miejsce w tych rozgrywkach na zawsze, oraz pięciu innych zespołów, które mogłyby awansować do Superligi - nie wypracowano jeszcze pomysłu, jak miałyby wyglądać eliminacje (i te zespoły jako jedyne byłyby zagrożone spadkiem).

Trzy kluby odmówiły przystąpienia do Superligi?

Na liście klubów założycieli brakuje trzech wielkich zespołów: to Bayern Monachium, Borussia Dortmund oraz PSG. - Oczekujemy, że kolejne trzy zespoły dołączą do rozgrywek przed debiutanckim sezonem, który powinien zostać rozegrany najszybciej jak to możliwe - czytamy w oficjalnym komunikacie Superligi, w którym najprawdopodobniej chodzi właśnie o te trzy kluby.

Jak informowały media, wszystkie na razie odmówiły wzięcia udziału w tym projekcie, chcąc zostać przy obecnym systemie. - Piłka nożna jest dla wszystkich - przekazało anonimowe źródło z PSG, a postawę mistrzów Francji pochwalił prezydent Emmanuel Macron. 

Wszystko wskazuje na to, że to dopiero początek wojny pomiędzy "zbuntowanymi" klubami oraz FIFA i UEFA. Co ciekawe, większość kibiców jest zdecydowanie przeciwna Superlidze, argumentując, że "właściciele klubów nie szanują tradycji". - Jestem fanem Manchesteru United od 40 lat i jestem absolutnie zniesmaczony. Najbardziej brzydzę się Manchesterem United i Liverpoolem - mówił w emocjonalnym monologu Gary Neville tłumacząc, dlaczego powstanie Superligi może zabić piłkę nożną >>

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.