Zachwycony Guardiola wskazał bohatera Manchesteru City. "Nietykalny"

- Mam poczucie, że to facet, który nigdy się nie chowa - mówi Pep Guardiola o Philu Fodenie, jednym z bohaterów Manchesteru City. W środę strzelił zwycięskiego gola z Borussią Dortmund (2:1), który ostatecznie przesądził o awansie lidera Premier League do półfinału Ligi Mistrzów.

- Znalazł mnie, biegał wszędzie dookoła ławki i mnie znalazł. Myślę, że ten uścisk jest dla wszystkich w klubie, wszystkich pracujących tak ciężko na to, by osiągnąć najwyższe cele. Powiedziałem "dobra robota, dobry strzał, ładny gol, dziękuję". Nie wiem, co konkretnie powiedziałem w tamtej chwili - powiedział Pep Guardiola w rozmowie z BT Sport o radości Phila Fodena. Zawodnik Manchesteru City strzelił gola na 2:1 w 75. minucie, który przypieczętował awans Manchesteru City do półfinału Ligi Mistrzów i od razu pobiegł wyściskać Guardiolę przy ławce rezerwowych.

Zobacz wideo "Kiedy patrzymy na Legię na tle naszych drużyn, to wszystko wygląda pięknie. Ale to jest bardziej zamek na piasku"

Zagraniczne media sugerują, że w ten sposób Foden chciał podziękować Guardioli za zaufanie, którym go obdarzył. Hiszpański trener nie chciał wypożyczać 20-latka do innego klubu - ostatnio Włosi ujawnili, że w 2019 roku miał ofertę z Parmy - i zaczął na niego coraz mocniej stawiać. Najlepiej świadczą o tym statystyki: w tym sezonie Foden zagrał już w 41 meczach, w których strzelił 13 goli i zaliczył dziewięć asyst. W dziesięciu meczach Ligi Mistrzów strzelił trzy gole i zaliczył dwie asysty, a Anglicy wiążą z nim wielkie nadzieje. Foden zwraca uwagę na to, jak ważna jest dla niego praca z Guardiolą, na początku roku nazywając go "geniuszem", jeśli chodzi o kwestie taktyczne.

- Mam poczucie, że to facet, który nigdy się nie chowa, zawsze coś wykreuje, jest dynamiczny w defensywie i ofensywie. Strzelił dwa ważne gole, drugi na Etihad (w pierwszym meczu, gdzie Manchester wygrał 2:1 - dop. red.] i dzisiaj. Był ważnym piłkarzem w drodze do meczu z PSG - dodał Guardiola.

Guardiola mówił o Fodenie: To nasz jedyny piłkarz, którego nie sprzedamy nawet za 500 mln euro

Hiszpan zachwalał talent Fodena już w 2019 roku. Po pierwszym golu w Premier League (kwietniowy mecz z Tottenhamem Hotspur) powiedział: - Bardzo mu ufam. Za każdym razem gdy grał był wyśmienity, grał na poziomie Manchesteru City, a nie jest łatwo być w takim zespole. Widzę go na każdym treningu i wiem, że ma w sobie coś wyjątkowego. Jako trener widziałem wielu piłkarzy, a ten facet ma w sobie coś, co bardzo trudno znaleźć. Jest wyjątkowy, a teraz musi pracować ciężko i zobaczymy, jak daleko zajdzie - twierdził Guardiola, a przy innej okazji stwierdził, że "to nasz jedyny piłkarz, którego nie sprzedamy nawet za 500 mln euro".

Jak informował niedawno Fabrizio Romano, Manchester City uważa Fodena za "nietykalnego" i myśli o przedłużeniu z nim kontraktu (obecny wygasa w 2024 roku). Niedawno władze Manchesteru porozumiały się w sprawie nowej umowy z Kevinem De Bruyne, a teraz nadchodzi pora rozmów z Raheemem Sterlingiem i Gabrielem Jesusem.

Jak do tej pory Foden rozegrał 115 spotkań w Manchesterze City, w których strzelił 28 goli i zaliczył 21 asyst. W reprezentacji Anglii zadebiutował we wrześniu 2020 roku - od tej pory rozegrał sześć meczów, w których zdobył dwie bramki. 

Manchester City jest zdecydowanym liderem Premier League i tylko kataklizm może odebrać mu mistrzostwo - ma 74 pkt i wyprzedza drugi Manchester United o 11 pkt (choć to ekipa Guardioli rozegrała o jeden mecz więcej). W półfinale Ligi Mistrzów Anglicy zagrają z PSG - zwycięzca w finale zmierzy się z lepszym z pary Chelsea - Real Madryt.

Więcej o:
Copyright © Agora SA