Złe wieści dla Mauricio Pochettino. Szkoleniowiec Paris Saint-Germain musi zmienić plan przygotowań do meczu z Bayernem Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. W poniedziałek okazało się, że zakażony koronawirusem jest podstawowy obrońca jego zespołu Alessandro Florenzi. Włoch trafił na izolację i na pewno nie zagra w środowym rewanżu za finał ubiegłorocznej edycji Champions League.
Paris Saint-Germain z problemami przed meczem z Bayernem w LM
Absencja Florenziego to niejedyny problem dla Pochettino. Z Bayernem nie zagra też Marco Verratti. Obaj zakazili się koronawirusem na zgrupowaniu reprezentacji Włoch, na którym wybuchło ognisko choroby. Poza nimi, na Covid-19 chorują też Leonardo Bonucci (Juventus) czy ośmioro członków sztabu.
Czy Bayern zdoła zatrzymać Neymara i Kyliana Mbappe?
Florenzi nie zagrał w ostatnim ligowym meczu Paris Saint-Germain z Lille (0:1), jednak Pochettino widział dla niego ważną rolę w meczu z Bayernem. Monachijczycy mają bardzo mocne skrzydła dzięki Serge'owi Gnabry'emu, Leroyowi Sane czy Kingsley'owi Comanowi. W środowym starciu PSG będzie mogło jednak skorzystać i z Kyliana Mbappe, i z Neymara (jest zawieszony tylko na mecze Ligue 1), podczas gdy w barwach mistrzów Niemiec zabraknie kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego.