Po trzech golach Kyliana Mbappe i jednym trafieniu Moise Keana Paris Saint Germain rozbiło 4:1 Barcelonę, która odpowiedziała jedynie bramką Leo Messiego. - W poniedziałek rozmawiałem z Kylianem, który spytał się mnie, ile razy wygrałem na Camp Nou? Powiedziałem, że raz, a on odpowiedział: "to we wtorek wygrasz po raz drugi". Kylian to niesamowity piłkarz - mówił na pomeczowej konferencji prasowej Mauricio Pochettino.
- Najlepsi piłkarze piszą historię futbolu i ewoluują z meczu na mecz. Nie mam wątpliwości, że Kylian strzelając trzy gole, też zanotował historyczny wieczór. To piłkarz z najwyższej klasy. Nikt nie był w stanie go zatrzymać. Jestem szczęśliwy, że on jest z nami. Kibice też - dodał szkoleniowiec Paris Saint Germain.
Mbappe hat-trickiem przeciwko Barcelonie w 1/8 finału Ligi Mistrzów przeszedł do historii Ligi Mistrzów. Żadnemu zawodnikowi nie udała się ta sztuka przeciwko katalońskiemu klubowi w fazie pucharowej. 22-latek ma niebywałe liczby w LM. Zdobył już 24 bramki w 41 meczach.
Długo spekulowano, czy Francuz pozostanie w PSG na przyszły sezon, ale fani mistrza Francji nie muszą się już o to obawiać. - Koszulka PSG jest bliska memu sercu. Moja przyszłość? Od zawsze powtarzam, że jestem szczęśliwy w Paryżu. Głupio byłoby decydować o swojej przyszłości po jednym meczu, bo chodzi o długoterminową refleksję, ale naprawdę jestem szczęśliwy w PSG - przyznał Mbappe cytowany przez "RMC".
Rewanżowy pojedynek z Barcą, który wydaje się formalnością, odbędzie się 10 marca w Paryżu. Stawką jest awans do najlepszej ósemki LM.