Pierwszy taki mecz w historii Ligi Mistrzów! Przełomowa decyzja UEFA. Frappart sędzią

W środę o godzinie 21:00 na stadionie w Turynie nastąpi historyczny moment. Wraz z początkiem meczu Juventus - Dynamo Kijów Stephanie Frappart zostanie pierwszą kobietą, która poprowadzi spotkanie męskiej Ligi Mistrzów.

UEFA wyznaczyła w poniedziałek 37-letnią Frappart na sędzię główną środkowego spotkania. Francuzka ma już doświadczenie w prowadzeniu meczów męskiego futbolu. Od kwietnia 2019 roku sędziowała w 18 spotkaniach Ligue 1. W sierpniu zeszłego roku prowadziła mecz o Superpuchar UEFA. Liverpool pokonał wtedy po rzutach karnych Chelsea (2:2 po 120 minutach). - Była znakomita w spotkaniu, które było bardzo trudne do sędziowania. Uważam, że spisała się świetnie - komplementował Frappart Joe Cole, były piłkarz Chelsea.

Zobacz wideo Bartosz Białek strzelił 1. gola w Bundeslidze! Sędzia od razu skończył mecz

Historyczny moment w Lidze Mistrzów

Dawid Szymczak ze Sport.pl pisał wtedy: Przed meczem Liverpool - Chelsea sporo było wątpliwości, czy sobie poradzi. Frappert przekonywała na konferencji prasowej, że zasady są takie same w piłce kobiecej i męskiej, więc nie ma czym się przejmować. Ale eksperci jednak się przejmowali: czy wytrzyma fizycznie, czy nadąży, bo przecież mężczyźni grają szybciej, czy zapanuje nad piłkarzami, którym w Premier League pozwala się na wiele. – Pokazała, że jest w rewelacyjnej kondycji. Tempo gry było szybkie, wilgotność powietrza w Stambule była wysoka, temperatura też, a ona dotrzymała kroku piłkarzom i spisała się znakomicie - chwalił Francuzkę na antenie BBC Glenn Hoddle, były reprezentant Anglii.

W tym sezonie 37-latka odpowiadała m.in. za październikowe starcie w Lidze Europy Leicester - Zoria Ługańsk (3:0). W środowym meczu Ligi Mistrzów wystąpią dwaj Polacy: w zespole gospodarzy Wojciech Szczęsny, w zespole gości Tomasz Kędziora. Pierwszą sędzią prowadzącą mecze w europejskich pucharach była Szwajcarka Nicole Petignat w latach 2004-2009.

- Niemcy mają Bibianę Steinhaus, która mecze Bundesligi prowadzi od dwóch lat. Francuzi Stephanie Frappart, która sędziuje w Ligue 1. Panie w najwyższej klasie gwiżdżą m.in. na Ukrainie i w Czechach. A w Polsce? "Kobiety są piękne, mądrzejsze, pewnie w każdej dziedzinie lepsze od nas, ale w fizycznej rywalizacji zwyczajnie trudno im dorównać mężczyznom" - pisał Kacper Sosnowski z portalu Sport.pl.

Więcej o:
Copyright © Agora SA