Już drugi raz tej jesieni w Lidze Mistrzów ukraińska drużyna przyjechała na mecz do Hiszpanii pełna osłabień spowodowanych przez koronawirusa. I tak jak Szachtar przeciw Realowi, tak i Dynamo musiało w meczu z Barceloną postawić między słupkami rezerwowego nastolatka, o którym mało kto słyszał. Ten nastolatek, Rusłan Neszczeret, jest jeszcze młodszy niż Anatolij Trubin z Szachtara (Neszczeret ma 18 lat, Trubin 19). I był jednym z bohaterów meczu z Barceloną. Dynamo, w przeciwieństwie do Szachtara, odjeżdża z Hiszpanii bez punktów, ale opierało się Barcelonie zaskakująco dzielnie. Dość powiedzieć, że największym bohaterem zwycięstwa 2:1 w drużynie gospodarzy też był bramkarz, Marc Andre ter Stegen.
Rusłan Neszczeret spisał się kapitalnie. 18-latek zatrzymał aż 12 strzałów w swoim debiucie w Lidze Mistrzów. Tym samym zanotował najlepszy występ bramkarza w jednym spotkaniu Ligi Mistrzów od 2013 roku - informuje serwis statystyczny whoscored.com, który ocenił jego występ aż na 9,1 (w skali 1-10). Z kolei portal prosport.ro nazwał Ukraińca "perłą Lucescu", która zdziałała cuda przeciwko Messiemu.
Neszczeret nie wystąpiłby w spotkaniu z FC Barceloną, gdyby nie pandemia koronawirusa, która sprawiła, że dwóch pierwszych bramkarzy nie mogło zagrać w tym meczu. Zarówno Georgi Buszczan, jak i Denis Bojk otrzymali pozytywne wyniki testów na obecność koronawirusa i szansę otrzymał Ukrainiec, który jest uznawany za jeden z większych talentów na swojej pozycji. Regularnie występuje w drużynie młodzieżowej zespołu z Kijowa.
- Czułem się jak w bajce. Gra na tak wspaniałym stadionie, w takim meczu, to marzenie każdego piłkarza. Rzut karny Messiego był bardzo dobry. Pod tym względem jest jednym z najlepszych. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem zagrać przeciwko tak znakomitym rywalom - powiedział Neszczeret, cytowany przez stronę UEFA.
FC Barcelona znakomicie rozpoczęła środowe spotkanie, obejmując prowadzenie już w 5. minucie po golu Lionela Messiego z rzutu karnego. Podopieczni Ronalda Koemana mieli kolejne okazje na podwyższenie wyniku, ale je zmarnowali. "Neszczeret odbijał prawie wszystko. Błysnął obroną rzutu wolnego Leo Messiego, świetnie obronił strzał Dembele, robił wszystko, żeby zepsuć Barcelonie tę noc. Po dwunastu świetnych okazjach wreszcie zdołał tego chłopaka pokonać Gerard Pique. I był jedynym, któremu się to udało z gry" - pisze "Mundo Deportivo. Dynamo nie poddało się nawet przy stanie 2:0. Na 15 minut przed końcem spotkania kontaktowego gola strzelił Cygankow.
Po trzech kolejkach Dynamo Kijów zajmuje 3. miejsce w grupie z jednym punktem (bilans bramek 3:6) zdobytym w starciu z czwartym Ferencvarosem (4:11), który w drugim spotkaniu przegrał 1:4 z Juventusem. FC Barcelona ma komplet dziewięciu punktów, za to Juventus ma sześć.