Za Robertem Lewandowskim doskonały sezon w Lidze Mistrzów. W poprzednich rozgrywkach został królem strzelców rozgrywek, strzelając 15 bramek i przełamując 13-letnią dominację Leo Messiego i Cristiano Ronaldo. Jego dyspozycja natychmiast odbiła się na klasyfikacji wszech czasów strzelców, w której ma ogromną szansę na awans na podium.
Robert Lewandowski znajduje się aktualnie na 4. miejscu w tabeli wszech czasów, mając 68 bramek na swoim koncie. Potrzebuje już jedynie trzech bramek, aby wyprzedzić Raula. Szansę na poprawę swojego dorobku będzie miał już w środę, gdy Bayern Monachium zmierzy się z Atletico Madryt, a także w starciach z pozostałymi rywalami - Salzburgiem i Lokomotiwem Moskwa.
W tabeli wszech czasów Lewandowski ma już duże straty do dwóch czołowych piłkarzy - Cristiano Ronaldo i Leo Messiego. Portugalczyk prowadzi w niej, mając strzelonych aż 130 bramek, z kolei Argentyńczyk trafiał do bramki rywali aż 115 razy. Lewandowski może jednak pochwalić się znakomitą statystyką bramek strzelonych na mecz - aż 0,76 gola na spotkanie. Ronaldo i Messi są jedynie niewiele lepsi (kolejno 0,77 i 0,8 bramki na mecz).