Wyjaśniła się przyszłość Coutinho! Rozmawiał z Koemanem. "To był mój ostatni mecz w Bayernie"

Philippe Coutinho poinformował w rozmowie z Movistar+ po wygranym przez Bayern Monachium finale Ligi Mistrzów, że wróci do FC Barcelony, z której był wypożyczony do niemieckiej drużyny. - To był mój ostatni mecz w tej koszulce - powiedział Brazylijczyk, który w poniedziałek rozmawiał z Ronaldem Koemanem.

Po meczu finałowym Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain Philippe Coutinho wypowiedział się o swojej przyszłości dla Movistar+. Zawodnik sam nie jest jeszcze pewny tego, co przyniesie kolejny sezon. - To na pewno był mój ostatni mecz w koszulce Bayernu. Muszę wrócić do Barcelony. Chcę mocno przepracować kolejny rok, ale jeszcze nie wiem, gdzie go spędzę. Nie wiem, czy zostanę na Camp Nou. Na razie bardzo cieszę się wywalczonym tytułem - powiedział cytowany przez portal goal.com. 

Zobacz wideo Barcelona weźmie nowego trenera tylko na chwilę? "Straszna sytuacja" [SEKCJA PIŁKARSKA #59]

Po ostatnim gwizdku finału Coutinho podszedł pocieszyć swojego rodaka, Neymara. - Powiedziałem mu, że miał świetny sezon. Będzie jeszcze walczył o to trofeum i zostanie najlepszym na świecie - zdradził Brazylijczyk. 

Coutinho był wypożyczony do Bayernu z Barcelony od sierpnia zeszłego roku. Przypomnijmy, że zawodnik Bayernu w wygranym 8:2 półfinale z Barceloną strzelił dwa gole po wejściu na boisko w drugiej połowie spotkania.

Coutinho został "symbolem nieudolności władz Barcelony"

- Philippe Coutinho został symbolem nieudolności barcelońskich władz - kupiony rok temu za 145 milionów euro, a w tym wypożyczony do Bayernu Monachium. W piętnaście minut wbił swojemu klubowi dwa gole i asystował przy trzecim. "The Mirror" twierdzi, że Barcelona, kupując Brazylijczyka, zobowiązała się dopłacić, jeśli ten w sezonie w sezonie 2018/2019 lub 2019/2020 wygra Ligę Mistrzów. W umowie nie doprecyzowano, że musi po nią sięgnąć w koszulce Barcelony, więc wypożyczenie do Bayernu nie anulowało zapisu. Nikt w biurach Camp Nou nie wpadł też na pomysł, by wypożyczając Coutinho, przenieść na Bayern ewentualny obowiązek zapłaty - pisał dziennikarz Sport.pl, Dawid Szymczak. Po wygraniu Ligi Mistrzów przez Bayern wygląda na to, że Barcelona faktycznie będzie musiała zapłacić za swój błąd Liverpoolowi

Według hiszpańskich mediów Koeman w poniedziałek rozmawiał przez telefon z Coutinho - pogratulował mu triumfu w LM i poinformował go, że widzi go w swoim zespole. Holender dzwonił też do Luisa Suareza, któremu przekazał, że nie widzi go w swoich planach i Urugwajczyk ma rozwiązać kontrakt >>

W trakcie całego pobytu w Monachium Coutinho rozegrał 38 spotkań, w których zdobył jedenaście goli i zaliczył dziewięć asyst. Do katalońskiego klubu przeniósł się w styczniu 2018 roku z Liverpoolu. Wcześniej grał także w Interze, z którego był wypożyczany do Espanyolu. Jest wychowankiem brazylijskiego Vasco da Gama. 

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.