Robert Lewandowski zdobył gola w półfinale Ligi Mistrzów, a Bayern Monachium pokonał Olympique Lyon 3:0 i zagra w finale rozgrywek. Zmierzy się w nim z Paris Saint-Germain i większość francuskich mediów zachwyca się składem finału Ligi Mistrzów. - To wymarzony finał - pisze Eurosport. - To będzie bezprecedensowy i kuszący finał. Do tej pory obie drużyny spotykały się tylko w fazie grupowej i to PSG wygrało 5 z 8 takich meczów - wskazuje portal "football365.fr".
Dziennik "L'Equipe" skupił się na słabościach Bayernu, które ujawniły się po półfinale z Lyonem. Na okładce dziennikarze umieścili słowa "Powrót na ziemię". - Wynik mocno wskazuje na Bayern, ale nie pokazuje tego, jak Lyon naciskał na niemiecki zespół. Rudi Garcia i jego zawodnicy najpierw utrudniali życie Juventusowi i Manchesterowi City, a teraz znów przygotowali bolesny plan dla rywali - czytamy.
Podobnie do sytuacji podszedł serwis radia RMC Sport. - Obrona Bayernu nie jest stabilna, a krucha. Grają wysoko ustawieni i używają skrzydeł głównie do ofensywy. To stwarza szanse przechodzenia tam płynnym i dynamicznym atakiem. Neymar, Mbappe czy Di Maria mogą tam zrobić ogromne zamieszanie - zauważają dziennikarze.
Nieco mniej optymistyczny jest dziennik "Le Parisien", który zgodnie ze słowami obrońcy Bayernu Benjamina Pavarda, ocenia, że niemiecka drużyna niczego się nie boi. - PSG to bardzo dobra drużyna, ale mamy własne atuty. Zapowiada się świetny mecz - mówił Francuz. Finał Ligi Mistrzów pomiędzy Bayernem a PSG zaplanowano na niedzielę 23 sierpnia o godzinie 21:00. Relacja na żywo na Sport.pl.
Przeczytaj także: