88 minut - tyle czekał Robert Lewandowski na trafienie w meczu z Lyonem. Wcześniej zmarnował kilka okazji, ale ostatecznie zdobył bramkę numer 15. w tej edycji Ligi Mistrzów. To oznacza, że Polak wciąż może pobić historyczny rekord Cristiano Ronaldo, który w sezonie 2013/14 - w barwach Realu Madryt - zdobył aż 17 bramek. Jeśli Lewandowski strzeli dwa gole w finale przeciwko Paris Saint Germain, to zrówna się z Portugalczykiem. Jest jednak różnica między dokonaniami obu panów. I to znacząca różnica. Przez pandemię koronawirusa, obecny sezon LM ma zmieniony format, więc podczas 1/4 i 1/2 finału nie było rewanżów. Tym samym Polak miał mniej meczów na swoje osiągnięcie.
Najwięcej goli w jednej edycji Ligi Mistrzów:
Dla Lewandowskiego będzie to drugi finał Ligi Mistrzów w karierze - po raz ostatni grał w nim w 2013 roku, wtedy jeszcze w barwach Borussii Dortmund. Co ciekawe, właśnie przeciwko Bayernowi, dla którego także był to ostatni finał LM.
Finałowe starcie Bayernu Monachium z Paris Saint-Germain, które we wtorek wyeliminowało w półfinale RB Lipsk, rozegrane zostanie w niedzielę 23 sierpnia w Lizbonie.