60 sekund, które wstrząsnęło Manchesterem City! Pudło roku Sterlinga. Po chwili Guardiola miał dość

Manchester City sensacyjnie przegrał z Olympique Lyon 1:3 w ostatnim ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Losy meczu mógł odmienić Raheem Sterling, jednak z czterech metrów nie trafił do pustej bramki, a minutę później padł trzeci gol dla francuskiego zespołu.

Lyon objął prowadzenie w 24. minucie. Karl Toto Ekambi dostał znakomite prostopadłe podanie, wyszedł sam na sam z Edersonem, ale Eric Garcia zdążył go zablokować. Po chwili piłka spadła pod nogi Maxwella Corneta, który precyzyjnym strzałem tuż przy lewym słupku pokonał Edersona. Sędzia jeszcze konsultował się z systemem VAR czy nie było spalonego, ale ostatecznie uznał gola dla zespołu Rudiego Garcii. W 69. minucie Raheem Sterling znalazł się w polu karnym na lewej stronie. Najpierw wymanewrował rywala, a po chwili idealnie wyłożył piłkę de Bruynowi, który precyzyjnym strzałem tuż przy słupku doprowadził do remisu.

Zobacz wideo Lewandowski zaczyna turniej finałowy Ligi Mistrzów [SEKCJA PIŁKARSKA #58]

Gdy wydawało się, że City obejmie prowadzenie, to zabójczy kontratak wyprowadzili gracze Rudiego Garcii. Houssem Aouar podał do Moussy Dembele, który zaledwie kilka minut wcześniej pojawił się na boisku. Napastnik Lyonu w sytuacji sam na sam z Edersonem wpakował piłkę do siatki między nogami bramkarza Manchesteru City.

Raheem Sterling zmarnował okazję na odwrócenie losów meczu

W 86. minucie, konkretnie (85 min i 25 sek.) kapitalną okazję miał Raheem Sterling. Skrzydłowy Manchesteru City otrzymał znakomitą piłkę tuż przed bramką, jednak jego strzał do pustej bramki z czterech metrów poszybował wysoko nad poprzeczką. Guardiola w tej sytuacji eksplodował. 

Minutę później (86 min 25 sek.) było już 1:3, gdy Hassan Aouar oddał mocne uderzenie w światło bramki Edersona, który zachował się nie najlepiej i wypiąstkował piłkę prosto przed siebie, a skuteczną dobitką popisał się Dembele. Po chwili realizator pokazał Pepa Guardiolę, który z niedowierzaniem osiadł na fotelu i z wytrzeszczonymi oczami pił napój z bidonu. 

Ostatecznie Manchester City przegrał sensacyjnie z Lyonem 1:3. Zespół Rudiego Garcii w półfinale zmierzy się z Bayernem Monachium w środę 19 sierpnia. Dzień wcześniej odbędzie się pierwszy półfinał spotkanie RB Lipsk - PSG.

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.