Zaledwie kilka dni pozostało do wznowienia rozgrywek Ligi Mistrzów po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. Jednym z hitów 1/8 finału będzie rewanżowe spotkanie FC Barcelony z Napoli. Nie wiadomo jednak, czy w rywalizacji wicemistrzów Hiszpanii z klubem Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika wszystko przebiegnie zgodnie z planem.
Pierwotnie spotkanie miało się odbyć na Camp Nou. Nie wiadomo jednak, czy pozwoli na to sytuacja związana z koronawirusem. Dzienna liczba osób, u których wykrywa się koronawirusa w Hiszpanii, cały czas oscyluje w okolicach 2000. Dodatkowo Katalonia, gdzie ma się odbyć mecz, jest jednym z najbardziej dotkniętych pandemią regionów.
Jeżeli sytuacja w najbliższych dniach się nie ustabilizuje, spotkanie prawdopodobnie zostanie przeniesione do Portugalii, gdzie rozegrany zostanie turniej finałowy tegorocznej edycji Champions League (wszystkie mecze od 1/4 finału do finału zostaną rozegrane w systemie turnieju, który będzie trwał kilkanaście dni). Członkini zarządu UEFA, Evelin Christillin zdradziła, że mecz Barcelony z Napoli może zostać rozegrany w Guimaraes lub Porto.
Przeczytaj także: