Bayern Monachium jest jednym z głównych faworytów do wygrania Ligi Mistrzów, która wznowi rozgrywki w sierpniu. Mistrzowie Niemiec zagrają 7 lub 8 sierpnia w rewanżu z Chelsea (w pierwszym meczu w Londynie wygrali 3:0), a potem w Lizbonie w dniach 12-23 sierpnia zostanie rozegrany turniej finałowy. W ćwierćfinale są już PSG, Atalanta, Atletico Madryt i RB Lipsk, a o awans powalczą jeszcze Manchester City z Realem Madryt (2:1 w Madrycie), Juventus z Lyonem (0:1) i Barcelona z Napoli (1:1). Potencjalne pary ćwierćfinałowe i półfinałowe poznamy podczas losowania, które odbędzie się już w piątek.
- Manchester City to zespół, który ma fantastyczną jakość, ale Barcelona, Real Madryt czy Juventus również są bardzo dobre. Wszystkie wielkie zespoły mają dużo doświadczenia. Musimy jednak podchodzić po kolei do każdego rywala, bo jeśli chcesz zagrać w finale, musisz grać z najlepszymi - stwierdził Flick.
Trener Bayernu odniósł się również do długiej przerwy jego zespołu w rozgrywkach - od finału Pucharu Niemiec (4:2 z Bayerem Leverkusen) do pierwszego meczu w Lidze Mistrzów minie miesiąc, podczas gdy większość rywali zakończy sezon dopiero pod koniec lipca. - Wszystko ma swoje zalety i wady. Zespół jest wypoczęty i może skupić się na tym, co jest krótkoterminowo ważne. Pojedyncze mecze nie są łatwe, wiemy o tym. Musimy być idealnie przygotowani, ale wierzę, że zespół jest w stanie to zrobić.
Hansi Flick znakomicie radzi sobie w roli trenera Bayernu Monachium. Został nim w listopadzie 2019 roku (zastępując zwolnionego Niko Kovaca), a od tej pory Bawarczycy wygrali 29 z 32 spotkań, remisując jedno i przegrywając zaledwie dwa. W zakończonym niedawno sezonie Bayern zdobył mistrzostwo Niemiec oraz Puchar Niemiec.