Paris Saint Germain wyeliminowało w 1/8 finału Ligi Mistrzów Borussię Dortmund. Piłkarze mistrzów Francji, na czele z Neymarem, świętując awans, sparodiowali cieszynkę Erlinga Haalanda, snajpera BVB.
Akcję wyszydzania Norwega rozpoczął Neymara, a potem dołączyli do niego pozostali piłkarze PSG. Zachowanie paryżan skomentował ojciec napastnika Borussii, Alfie Haaland. - Żegnaj piękny Paryżu. Wstyd z powodu wyniku, ale był zasłużony tego dnia. Wszystkiego dobrego, pokazujecie klasę na boisku i poza nim - kpił ojciec młodego Norwega, załączając wideo, na którym zawodnicy PSG parodiowali jego syna.
W mediach społecznościowych zareagował także Neymar, który zamieścił swoje zdjęcie, gdy parodiuje Haalanda i napisał: Paryż to nasze miasto, nie twoje.
Jak informuje Daily Mail, gwiazdy gospodarzy mogły zareagować w ten sposób na fałszywy post Haalanda w mediach społecznościowych po pierwszym meczu w Dortmundzie (Borussia wygrała wtedy 2:1).
Norweg miał napisać "Paryż" i "moje miasto, nie wasze". Zdjęcie bardzo szybko rozeszło się po sieci, ale nie jest prawdziwe. Tym samym gniew paryżan był nieuzasadniony.