Juergen Klopp atakuje Atletico po porażce w Lidze Mistrzów! Powiedział, co naprawdę myśli

- Gdybym powiedział, co myślę, wyszedłbym na największego przegrańca na świecie - stwierdził Juergen Klopp po meczu Liverpoolu z Atletico Madryt w Lidze Mistrzów. Niemiecki trener powiedział jednak, co myśli o swoich rywalach.

To był niesamowity dwumecz! Liverpool nie obroni trofeum Ligi Mistrzów; w Madrycie przegrał 0:1, za to w rewanżu wykreował sobie bardzo wiele okazji i po 90 minutach prowadził "tylko" 1:0. Gdy w dogrywce Georginio Wijnaldum zdobył bramkę na 2:0 wydawało się, że to ekipa Juergena Kloppa jest już bardzo blisko awansu. Nic bardziej mylnego - Atletico odpowiedziało aż trzema golami i awansowało, a Diego Simeone oszalał z radości po meczu >>

Zobacz wideo "Pokażcie mi drugiego takiego piłkarza w Polsce. Ta oferta z Premier League to rzadkość"

Juergen Klopp po porażce Liverpoolu w Lidze Mistrzów: Nie rozumiem, dlaczego Atletico tak gra!

Klopp po meczu powiedział, co naprawdę myśli o grze swoich rywali z Hiszpanii. - Nie rozumiem, dlaczego grają w taki sposób, mając takich zawodników - stwierdził, odnosząc się do niezwykle defensywnego stylu gry Atletico. - Koke, Saul, Marcos Llorente! Oni potrafią grać w prawdziwą piłkę. Przez 90 minut nie wyprowadzili nawet kontrataku.

- Jestem bardzo zadowolony z naszego występu, trudno grać z taką ekipą, broniącą się bardzo głęboko z dwiema liniami po czterech zawodników. Wiem, że bardzo słabo przeżywam porażki. Nie czuję się dobrze, ale gratuluję rywalom. Musimy się z tym pogodzić. Straciliśmy trzy gole, przecież to szalone. Atletico zasłużyło na zwycięstwo, było wspaniałe. W ostatnich dwóch latach mieliśmy kilka szczęśliwych momentów, trzeba je mieć, żeby zagrać w finałach Ligi Mistrzów, ale w środę wszystko było przeciwko nam w decydujących momentach - powiedział Klopp.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.