W środę w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Lyon niespodziewanie pokonał na własnym stadionie Juventus 1:0. We Włoszech po meczu dyskutuje się nie tylko o rozczarowującej grze "Starej Damy", ale także o skandalicznych słowach, jakie padły na antenie francuskiego radia RTL.
Stacja ta prowadziła relację ze spotkania Lyon - Juventus. Gdy kibice gości wchodzili na stadion, komentatorzy żartowali: "Nadchodzą fani Juvirusa". To nawiązaniu do koronawirusa, który dotarł już do Europy, a najwięcej przypadków odnotowano jak dotychczas w północnych Włoszech, skąd pochodzi Juventus.
Żart ten błyskawicznie rozprzestrzenił się w internecie. Niektórzy do hasztagu #juvirus dodawali emotikon maski. Akcję skrytykował Lapo Elkann, menadżer Fiata, do którego należy Juventus.
- W tak delikatnym momencie dla Włoch nie można tak powiedzieć. Powinni się wstydzić i przeprosić. Fani Juventusu i Włosi zasługują na szacunek. Jesteście ludźmi bez honoru - napisał Elkann na Twitterze.