Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
W pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów Tottenham niespodziewanie przegrał u siebie z RB Lipsk 0:1. Jedyną bramkę zdobył Timo Werner. Goście zagrali bardzo dobre spotkanie i przybliżyli się do ćwierćfinału rozgrywek. Po spotkaniu brytyjskie media zapytały Wernera o ostatnie spekulacje medialne dotyczące jego osoby. Niemiecki napastnik łączony jest z transferem do Liverpoolu.
- Liverpool jest obecnie najlepszą drużyną na świecie i jestem dumny, że moje nazwisko jest łączone z tym zespołem - przyznał Werner. I dodał: - To dla mnie wielkie wyróżnienie. Wiem jednak, że w Liverpoolu gra wielu dobrych zawodników i wciąż muszę się doskonalić, aby dostać się na ten poziom i tam grać.
23-latek strzelił w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach 26 goli w 32 meczach. Dołożył do tego także 10 asyst. - Liverpool, Chelsea, Manchester United - te kluby mają latem stoczyć bój o Timo Wernera. Jeśli kibice na Wyspach zastanawiali się, dlaczego napastnik RB Lipsk jest jednym z najbardziej pożądanych zawodników na rynku transferowym, to odpowiedź dostali w środę wieczorem na stadionie Tottenhamu - napisał po spotkaniu Tottenham - RB Lipsk dziennikarz Sport.pl Konrad Ferszter.