Każdy mecz z udziałem Erlinga Haalanda stanowi duże prawdopodobieństwo, że trafi po raz kolejny do siatki rywala. Nie inaczej było we wtorkowy wieczór w Lidze Mistrzów. Norweg zdobył dwa gole i dał Borussii Dortmund wygraną 2:1 z PSG w pierwszym meczu 1/8 finału. Pobił przy tym aż pięć rekordów!
Show Erlinga Haalanda rozpoczęło się w 70. minucie spotkania Borussii Dortmund z PSG. Hakimi wrzucił płaską piłkę na 10. metr do Guerreiro, ale jego strzał został wyblokowany. Piłka trafiła jednak pod nogi Haalanda, który z trzech metrów wpakował ją do bramki.
Chwilę później bramką na 1:1 odpowiedziało PSG. Mbappe przeprowadził indywidualną akcję, w której minął trzech obrońców Borussii Dortmund. Francuz posłał piłkę do Neymara, a ten nie miał problemów ze strzeleniem piłki do bramki.
Na odpowiedź Haalanda nie trzeba było długo czekać. W 77. minucie wprowadzony w drugiej połowie Reyna posłał kapitalne prostopadłe podanie do Norwega, a Haaland się nie zastanawiał i uderzył pod poprzeczkę z 17 metrów.
Kolejne dwa gole młodego Norwega w trwającym sezonie Ligi Mistrzów oznaczają, że potrzebował zaledwie siedmiu występów, aby uzbierać aż 10 goli (poprzednie zdobywał jeszcze w barwach RB Salzburg). Nigdy żaden piłkarz w historii LM nie mógł pochwalić się takim osiągnięciem w tak krótkim czasie.
To jednak nie wszystko, ponieważ Haaland został dopiero piątym graczem w historii rozgrywek z przynajmniej 10 bramkami na koncie w swoim debiutanckim sezonie Ligi Mistrzów. Wcześniej uczynili to Roberto Firmino, Sadio Mane, Claudio Sulser i Just Fontaine.
Na tym rekordy Norwega się nie kończą.19-letni snajper Borussii Dortmund jest drugim nastolatkiem po Kylianie Mbappe z 10 golami w Lidze Mistrzów, ale pierwszym, który zdobył wszystkie w jednym sezonie.
Co więcej, Haaland po przyjściu do Borussii Dortmund po koniec grudnia 2019 roku w pierwszych siedmiu występach dla klubu zdobył aż 10 goli, co jest najlepszym wynikiem spośród pięciu czołowych lig w Europie od czasu jego debiutu w styczniu. Został również pierwszym zawodnikiem BVB, który trafiał do siatki w swoim debiucie w Bundeslidze, Pucharze Niemiec i Lidze Mistrzów.