Courtois był tak słaby, że Zidane go zdjął? Media wyjaśniają przyczynę szybkiej zmiany

Do przerwy Real Madryt przegrywał z Clubem Brugge 0:2. Thibaut Courtois nie popisał się szczególnie przy pierwszej bramce. Na drugą połowę meczu już nie wyszedł. Zinedine Zidane zmienił go na Alphonse'a Areolę. Media w Hiszpanii tłumaczą to przede wszystkim niedyspozycją i problemami żołądkowymi golkipera.

W meczu 2. kolejki Ligi Mistrzów Real Madryt grał przeciw Club Brugge. Grał słabo. Pierwszego gola po dość dziwnym strzale Emmanuela Dennisa stracił już w 9. minucie. Nigeryjczyk w sytuacji sam na sam właściwie niechcący odbił sobie piłkę od nogi, a ta wpadła do bramki. Przy drugim trafieniu dla gości źle zachował się Sergio Ramos.

Zinedine Zidane był boiskowymi wydarzeniami poddenerwowany. Na drugą połowę nie wypuścił już belgijskiego golkipera. Z boiska ściągnął też Nacho. Przez chwilę wydawało się, że francuski trener dokonał zmian, bo gracze go zawiedli. Zresztą Courtois od pewnego czasu był krytykowany w mediach. Po derbach Madrytu, gdzie zachował czyste konto zapewniał, że te wszystkie komentarze go nie deprymują.

- Analizuję swoją grę z ludźmi, którzy znają się na piłce. Rozmawiam o tym z trenerami i kolegami drużyny – przyznał.

Courtois miał problemy żołądkowe

Występ przeciw swoim rodakom był dla niego jednak pechowy. „Marca” po meczu poinformowała, że ściągnięcie Belga było spowodowane jego „niedyspozycją i problemami żołądkowymi”. Tę informację potwierdził zresztą dyrektor ds. instytucjonalnych Realu Emilio Butragueno. Przyznał też, że zdjęcie Nacho wymusiły problemy z kostką.

"Trener zostałby rozjechany walcem po słowach Lewandowskiego, gdybyśmy byli w innym kraju"

Zobacz wideo

Real ostatecznie zremisował z Club Brugge 2:2. Po dwóch meczach w grupie A ma 1 punkt.

Więcej o:
Copyright © Agora SA