W trakcie pierwszej połowy finału Ligi Mistrzów sędzia Damir Skomina musiał na chwilę przerwać spotkanie. Na murawę boiska wbiegła półnaga kobieta. Nazywa się Kinsey Wolanski i jest znaną instagramerką ze Stanów Zjednoczonych. Dzięki temu "występowi" Wolanski dorobiła się setek tysięcy nowych fanów na Instagramie. Przed finałem obserwowało ją około 300 tysięcy, a po wydarzeniu wzrosło o niemal dwa miliony. Liczba obserwujący błyskawicznie rosła, jednak Wolanski swój profil.... usunęła lub zawiesiła i obecnie nie jest on dostępny.
FRANCISCO SECO/AP
Wszystko wskazuje, że Wolanski po prostu chciała rozreklamować swoje konto na portalu Youtube, oraz konto jej chłopaka. Jest nim Witalij Zdrowieckij, jeden z najpopularniejszych "pranksterów". Jego kanał śledzi 10 mln osób. Co ciekawe, podczas finału w 2014 roku to właśnie Zdrowieckij przeszkodził w niemal identyczny sposób, bo też wbiegł na murawę w trakcie spotkania. Amerykański komik usiłował wówczas... pocałować Benedikta Hoewedesa, niemieckiego stopera. W tym samym czasie jego profil na Facebooku polubiło ponad 200 tysięcy osób.