Jak informuje "Mundo Deportivo", we wtorek doszło do ulicznych zamieszek w Barcelonie. Na Placa Reial angielscy kibole mieli zaczepiać kibiców Barcy i usiłowali ich wrzucać do pobliskiej fontanny. Musiała interweniować policja, która zapobiegła większej rozróbie i zaaresztowała sześciu fanów Liverpoolu.
Władze Liverpoolu wydały oświadczenie w tej sprawie
- Współpracujemy z policją, aby zidentyfikować wszystkich sprawców tego przykrego incydentu. Taka postawa jest nie do zaakceptowania i absolutnie nie będzie tolerowana. Jednak nie będziemy komentować tych zajść, dopóki śledztwo nie zostanie zakończone - napisano w krótkim komunikacie.
Wtorkowe zamieszki to nie jedyna zła wiadomość dla Liverpoolu. W środowym półfinale z Barceloną nie Roberto Firmino - podało radio Caden SER. To ogromne osłabienie dla zespołu Juergena Kloppa. Brazylijczyk strzelił w tym sezonie 16 goli i miał 8 asyst w 46 meczach dla Liverpoolu. Początek pierwszego meczu półfinału już o godz. 21. Relacja w Sport.pl.