Liga Mistrzów. Szymon Marciniak bohaterem spotkania. "Uratował Real Madryt swoją skrupulatnością"

Real Madryt pokonał Ajax 2:1 w pierwszym meczu 1/8 finału Ligi Mistrzów, ale zrobił to po bardzo słabej grze. Niemal cała Europa zachwyca się Szymonem Marciniakiem, który był głównym asystentem VAR, pojawiają się jednak nieliczne głosy doszukujące się kontrowersji.
Zobacz wideo

Real Madryt pokonał Ajax Amsterdam, mimo tego, że przez większość meczu po prostu nie istniał. Gole dla Realu Madryt strzelali Karim Benzema i Marco Asensio, dla Ajaksu strzelił Hakim Ziyech. Niezwykle ważną decyzję podjęli także polscy sędziowie, którzy obsługiwali system VAR i w 38. minucie poprawnie anulowali gola dla Ajaksu.

W 38. minucie Courtois fatalnie odbił strzał de Ligta po rzucie rożnym, do piłki dopadł Tagliafico i umieścił ją w bramce. Szymon Marciniak i Paweł Gil (byli sędziami VAR) zauważyli jednak, że Tadić był w momencie strzału na spalonym i absorbował uwagę bramkarza, czym utrudniał mu interwencję. Decyzja była po prostu znakomita, a eksperci zauważają, że trudno było wychwycić spalonego. Europejskie media doceniły pracę arbitrów w tym spotkaniu. 

El Pais pisze: - Tagliafico sprawił, że Courtois zapłacił za błąd, ale tylko pozornie. Sędzia VAR, którym był Szymon Marciniak, zwrócił uwagę sędziemu Skominie na sytuację tuż przed strzałem. Słoweniec podbiegł do ekranu i sam podjął decyzję o anulowaniu gola. Nikt nawet nie podejrzewał, że w tej sytuacji wydarzyło się coś niezgodnego z przepisami. 

"Marciniak uratował Real Madryt"

- Real Madryt został uratowany przez skrupulatność Marciniaka - dodał AS. Belgijski portal Gva.be zauważa, że już wkrótce w pytaniach o historię piłki nożnej może pojawić się zagadka: - "Kto był pierwszym sędzią, który użył VAR-u w Lidze Mistrzów? A odpowiedzią będzie Szymon Marciniak, który w środowym meczu był głównym sędzią VAR.

Kataloński "Sport" wietrzy z kolei spisek w zmianie arbitra, do której doszło dwa dni przed meczem. Początkowo sędzią miał być zespół Szymona Marciniaka, ale Polak doznał drobnego urazu, dlatego jego miejsce zajął Damir Skomina, a Marciniak został delegowany do roli sędziego VAR. Portal katalońskiej gazety dodaje, że może mieć to związek z wielkim szczęściem Realu Madryt w Lidze Mistrzów. Co więcej, decyzję o anulowaniu gola nazywa skandaliczną - trzeba przyznać, że jest to mocno absurdalny punkt widzenia. 

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.