Liga Mistrzów. Bayern zremisował 1:1 z Ajaksem po słabej grze. - Gramy coraz gorzej - mówi Robert Lewandowski

- Szczęście że mamy punkt z meczu z Ajaksem. Nie prezentujemy ostatnio tego, co powinniśmy. Ja się dobrze czuję, gdy mam dużo sytuacji, a ostatnio z tym ciężko - mówił Robert Lewandowski po remisie 1:1. Polak utonął w przeciętności razem z całym Bayernem, trudno mu było o jakiekolwiek sytuacje bramkowe

Jeśli to przełom września i października, to Bayern ma kłopoty. Tak samo było rok temu o tej porze, bilans był identyczny, trzy mecze bez zwycięstwa: remis, porażka, remis . Tyle że wtedy w Lidze Mistrzów Bayern tak dotkliwie przegrał 0:3 z Paris Saint-Germain, że Carlo Ancelotti zapłacił za to posadą. Teraz porażka zdarzyła się w Bundeslidze, 0:2 z Herthą. A w LM był remis 1:1 z Ajaksem.

Liga angielska. Paul Scholes spodziewał się zwolnienia Jose Mourinho

Ale gdyby Ajax wykorzystał choćby co drugą sytuację, to skończyłoby się laniem i skomplikowaną sytuacją Bayernu w grupie. Teraz ta sytuacja mimo wszystko jest niezła, Bayern i Ajax prowadzą w grupie, mając po cztery punkty. W Bundeslidze Bayern ma tylko punkt straty do lidera, Borussii Dortmund. Ale gra mistrzów Niemiec jest gorsza niż wyniki.  Borussia dziś fruwa w lidze, a Bayern człapie. Sezon zaczął od siedmiu zwycięstw z rzędu, nie zwalniał tempa mimo kontuzji Kingsleya Comana i Corentina Tolisso, Niko Kovaca ogłoszono cudotwórcą, pojawiały się w mediach pytania, czy to będzie Bayern niezwyciężony w całym sezonie. Ale gdy przyszło grać co trzy dni – mecz z Ajaksem to było piąte spotkanie w 14 dni – coś się w drużynie zacięło. Brakuje sił, rotacje w składzie rozbiły to, co było już wypracowane przez Niko Kovaca.

„Mamy problem ze stwarzaniem sytuacji, brakuje płynności i lekkości”

- Już od meczu z Benficą, mimo dobrego wyniku (w Lizbonie było 2:0 dla Bayernu – red.), nasza gra zamiast wyglądać coraz lepiej, to wygląda coraz gorzej. Ja się dobrze czuję, gdy mam dużo sytuacji, a ostatnio z tym ciężko – mówił przed kamerą Polsatu Robert Lewandowski, który nie miał okazji bramkowych, nie dostawał podań, grał słabo jak cały zespół, rzadko dotykał piłki.

Reprezentacja Polski. UEFA odrzuciła apelację PZPN! Boniek: Za głupotę się płaci

Bayern po szybko zdobytym prowadzeniu zwolnił tempo, akcje się rwały po niecelnych podaniach, mylił się również Thiago Alcantara, czyli najlepszy piłkarz Bayernu na początku obecnego sezonu. Wyrównujący gol dla Ajaksu nie był żadną przestrogą, Bayern nadał grał jak w półśnie, prosił się o kłopoty.

- To nie był nasz mecz, szczęście że zdobyliśmy punkt, ostatnio nie prezentujemy tego, co powinniśmy. Mam nadzieję że to szybko wróci do normy. Początek był bardzo dobry, ale już we wcześniejszych meczach było widać że mamy problemy ze stwarzaniem sytuacji, brakuje płynności, lekkości. Jak często Manuel Neuer nie ma nic do roboty, tak dziś był zajęty – mówił Lewandowski. W sobotę meczem z Borussią Moenchengladbach Bayern kończy czas grania co trzy dni, zaczyna się przerwa na mecze reprezentacji. To podczas tej przerwy rok temu swoje rządy zaczął Jupp Heynckes.

Konflikt w Bayernie Monachium. Mats Hummels, James Rodriguez, Javi Martinez i Sandro Wagner niezadowoleni z metod Niko Kovaca

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.