Bayern objął prowadzenie już w 8. minucie. Lewandowski dostał podanie od Alaby i zamiast strzelać spokojnie przyjął piłkę, czym zmylił obronę i dopiero po chwili uderzył na tzw. dalszy słupek. Piłka przeleciała między nogami obrońcy i wpadła do siatki.
Dla kapitana reprezentacji Polski był to 46 gol w Lidze Mistrzów, dzięki czemu zrównał się golami z Fillippo Inzaghim, byłą gwiazdą Juventusu i Milanu, a przy okazji został dziesiątym najlepszym strzelcem w historii LM.
Mijały kolejne minuty, ale obraz gry się nie zmieniał. Oglądaliśmy całkowitą dominację Bayernu. Polak brał też udział przy drugiej bramce Bawarczyków. Zagrał na skrzydło do Ribery`ego, który przedłużył do Jamesa, a Kolumbijczyk miękko zagrał do Renato Sanchesa, który z bliska pokonał bramkarza. Później wynik się już nie zmienił.
Bayern odniósł piętnastą wygraną z rzędu w meczu 1. kolejki fazy grupowej.
We wcześniejszym meczu grupy E Ajax Amsterdam pokonał u siebie 3:0 AEK Ateny.