Grupa około dwudziestu włoskich kibiców zaatakowała sympatyków Liverpoolu w bliskiej okolicy Anfield Road. Pseudokibice Romy bili fanów z Anglii paskami od spodni i pięściami. Choć na obszarach wokół stadionu wzmożono patrole policyjne, według obserwatorów służby porządkowe działały opieszale i dość późno uspokoiły sytuację.
W wyniku starcia ucierpiał starszy mężczyzna, fan Liverpoolu - twierdzi korespondent "Sunday Times" Jonathan Northcroft.
Mecz Liverpoolu z Romą rozpocznie się o godz. 20.45.