Mistrzowie Polski pokonali w środę IFK Mariehamn 6:0 w rewanżowym meczu II rundy eliminacji Ligi Mistrzów. Gole dla Legii strzelili Guilherme, Michał Kucharczyk (dwa), Sebastian Szymański, Konrad Michalak, a jedna bramka była samobójcza.
- Cieszymy się z awansu, cel został osiągnięty. Pod względem organizacji gry wyglądaliśmy lepiej, niż w Finlandii i Zabrzu. Dzięki temu mieliśmy więcej okazji do strzelenia gola - powiedział Magiera.
- Mimo to, wiemy jednak, że przed nami wiele pracy, by wejść na wyższy poziom. To będzie niezbędne, by awansować do kolejnej rundy. Jestem zadowolony z młodzieży, która pokazała się z dobrej strony. Zawodnicy bardziej doświadczeni pomagali im, np. Kasper Hamalainen robił wszystko, by ci piłkarze stawali przed okazjami do strzelenia gola. Jestem z niego bardzo zadowolony - zakończył.
Kolejny mecz mistrzowie Polski rozegrają w sobotę. Legia, przed własną publicznością, zmierzy się z Koroną Kielce (20.30). W środę warszawiacy zagrają w Kazachstanie z FK Astaną (16.00) w pierwszym spotkaniu III rundy eliminacji LM.