Buffon ma już 39 lat, ale nadal znajduje się w znakomitej formie i wydatnie pomógł "Starej Damie" w pokonaniu Monaco. Zatrzymywał również młodszego o 21 lat Mbappe, który jest jedną z największych, jeśli nie największą rewelacją tego sezonu w Europie.
Buffon jeszcze przed końcem meczu wiedział, że to z nim chce się zamienić koszulkami. - To dlatego, że gdy byłem młody, nikt nie chciał wymieniać się ze mną, nienawidziłem tego - wyjaśnił bramkarz Juventusu.
Jeszcze przed meczem Buffon mówił: - Urodził się w 1998 roku, prawda? Jeszcze zanim się urodził grałem na mistrzostwach świata we Francji. To jest najlepsze w tak długiej karierze, spotykasz dzieciaki, które jeszcze nie urodziły się, gdy miałeś za sobą już jakiś etap kariery. Pewnego dnia odkryłem, że udało mi się połączyć praktycznie trzy generacje. Grałem z piłkarzami urodzonymi w latach 50' i 60', a skończę grając z zawodnikami urodzonymi po 2000 roku. Mbappe ma niebywały talent i wydaje się ułożonym chłopakiem, co pomoże mu w karierze. Mam nadzieję, że będzie to wybitna kariera.
Liga Mistrzów. "Fascynacja Monaco została brutalnie zweryfikowana przez Juventus"