Liga Mistrzów. Atletico - Bayern 1:0. "Samotny, samotny Lewandowski". Bardzo niskie oceny Polaka

Atletico Madryt pokonało 1:0 Bayern Monachium w pierwszym meczu półfinału Ligi Mistrzów. Robert Lewandowski otrzymał za to spotkanie bardzo niskie oceny w zagranicznych mediach. Według niektórych źródeł był najsłabszy na boisku, ale tylko dlatego, że był osamotniony pod bramką i w starciu z nieustępliwymi obrońcami nie mógł wiele zdziałać.

Najsłabszym zawodnikiem spotkania Lewandowski jest w serwisie statystycznym Whoscored.com. Polski napastnik otrzymał notę 6,3. Wszystko przez to, że przez 90 minut oddał zaledwie jeden, niecelny strzał. Miał też jednak jedno kluczowe podanie, ale sytuacji nie wykorzystał Arturo Vidal w samej końcówce spotkania.

Lewandowski nieźle podawał - 80 proc. jego zagrań doszło do celu, popisał się też dwoma udanymi dryblingami. Często jednak był łapany w pułapkę ofsajdową - aż pięć razy.

Nikt nie dostał słabszej oceny od Lewandowskiego również w serwisie Goal.com. Notę "2,5" otrzymali jeszcze Xabi Alonso, Juan Bernat i Coman. "Nie miał wystarczającej pomocy ze strony kolegów, musiał bardzo ciężko pracować, by stworzyć sobie szansę" - czytamy.

"Miał najbardziej niewdzięczną pracę ze wszystkich piłkarzy Bayernu. Biegał osamotniony między rosłymi graczami Atletico. Czuł nieustannie ich oddech na swoich plecach. Albo ich łokcie" - pisze z kolei serwis "Focus" w tekście pod tytułem "Thiago, Alonso, Coman, Costa i Lewandowski zawiedli". Polak otrzymał notę "5" (gdzie "1" to najlepsza ocena, a "6" najgorsza). Gorszą ocenę dostał tylko Thiago. "Samotny, samotny Lewandowski" - pisze Focus.

Ocenę "5" dostał Lewandowski także od "Abendzeitung Muenchen". Gazeta pisze, że mało go było w tym meczu. Nikt nie otrzymał słabszej noty. A taką samą dostali jeszcze Coman, Thiago i Bernat.

Serwis Ran.de ocenił Lewandowskiego na "czwórkę". "Miał jedną szanse przez 90 minut i niewiele kontaktów z piłką. Ale walczył najlepiej jak umiał" - czytamy w uzasadnieniu.

Rewanż Bayernu z Atletico odbędzie się 3 maja. Relacja na żywo w Sport.pl i aplikacji Sport.pl LIVE na telefony.

Atletico - Bayern. Saul to nowy Messi! A Lewandowski? Poszukiwany! [MEMY]

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.