Lewandowski uważa, że Bayern nie jest głównym faworytem do końcowego triumfu ze względu na kontuzje. - Nie wiem, czy jesteśmy wielkimi faworytami. Gdyby wszyscy nasi gracze byli zdrowi, to pewnie można by tak powiedzieć - stwierdził w rozmowie z Goal.com. - W tym momencie Barcelona jest w najlepszej formie ze wszystkich zespołów. Ale nie wiem czy ją utrzyma do końca sezonu - dodał.
Lewandowski skupia się na razie na rewanżowym starciu z Juventusem. W Monachium padł remis 2:2.
- Myślę, że Juventus zagra to samo, co w Turynie. Czyli bardzo defensywnie, cierpliwie będzie szukać swojej szansy. Byłoby idealnie, gdybyśmy strzelili szybko gola. A potem drugiego. Juventus musiałby się trochę otworzyć i potem strzelilibyśmy trzeciego. Tak to sobie wyobrażam - kończy.
Rozpoznasz mecz Ligi Mistrzów po zdjęciu z Lewandowskim? [QUIZ]