Była 43. minuta spotkania. Thomas Muller umieścił piłkę w siatce, a Lewandowski w momencie strzału był za obrońcami i zasłaniał widok Gianluigiemu Buffonowi. Włosi wprost piszą, że gol nie powinien zostać uznany. Polak przeszkadzał ich zdaniem włoskiemu bramkarzowi, który miał znacznie utrudnioną interwencję przez Lewandowskiego, który stał na pozycji spalonej.
Zdaniem włoskiego dziennikarza Tancredi Palmeriego powinien być też rzut karny dla Juventusu, bo piłkę ręką dotknął w polu karnym Vidal.
Przy drugiej bramce dla Bayernu Lewandowski też miał swój udział. Podawał do Arjena Robbena, który popisał się pięknym strzałem.
Jak oni się zmienili! Część 1: Gwiazdy Bayernu Monachium [ZDJĘCIA]