- Nie mógł zrobić nic przy trzecim i czwartym golu. Z pewnością nie jest najsłabszym ogniwem w defensywie, ale cztery puszczone gole to za dużo - napisano w uzasadnieniu, dając mu szóstkę (skala 1-10). Koledzy z obrony dostali 4,5 (Torosidis i Ruediger) oraz 5,5 (Manolas i Digne).
Ostrzejszy w ocenie był portal RomaNews, który dał mu 4,5 - to najgorsza nota obok Torosidisa, Ruedigera i Digne. - Wyraźnie przegrał pojedynek z Hernandezem, ale zrehabilitował się w 76. minucie, broniąc strzał Papadopoulosa. Dał się jednak pokonać jeszcze dwa razy.
"La Gazzetta dello Sport" dała Szczęsnemu ocenę pięć, najniższą obok Torosidisa, Digne i Ruedigera. Cała czwórka dostała oceny o pół punktu wyższe od portalu VoceGiallorossa. - Niektórymi interwencjami wprowadził nerwowość u kibiców Romy - napisano w uzasadnieniu.
Roma po trzech z sześciu kolejek LM ma dwa punkty i jest ostatnia w grupie. Prowadzi Barcelona (7 pkt), przed Bayerem (4 pkt) oraz BATE (3 pkt). Współczesne koszulki z lekką nutką retro [WSPANIAŁE PROJEKTY]