Oznacza to, że Polak już wydobrzał po kontuzji odniesionej w meczu pierwszej kolejki LM. Na początku drugiej połowy starcia z Barceloną Luis Suarez nastąpił na jego rękę. Na szczęście nie doszło do złamania żadnej z kości, przez co jego przerwa wyniosła niecałe dwa tygodnie.
Pod jego nieobecność Roma zremisowała 2-2 z Sassuolo, przegrała 1-2 z Sampdorią oraz rozbiła w ostatni weekend Carpi 5-1. W tym ostatnim starciu zastępujący Szczęsnego Morgan De Sanctis obronił rzut karny oraz jego dobitkę.