Finał Ligi Mistrzów oglądał niemal każdy fan tej dyscypliny - w portalach społecznościowych nie brakowało również komentarzy znanych kibiców futbolu, na co dzień niezwiązanych z tą dyscypliną. Kobe Bryant, koszykarz Los Angeles Lakers i przyjaciel Leo Messiego, który w dzieciństwie - mieszkając we Włoszech - bawił się w "soccer", po ostatnim gwizdku tureckiego sędziego wyraził swój podziw dla piłkarzy Barcelony.
Gratulacje złożył również Sepp Blatter, który w zeszłym tygodniu, po wybraniu go na kolejną kadencję prezydenta FIFA, w atmosferze skandalu zrezygnował z funkcji.
Z kolei swój podziw dla Andresa Iniesty, który został wybrany na najlepszego zawodnika finału, wyraził napastnik Atletico Madryt - Antoine Griezmann. Francuz skomentował krótko i na temat:
Taktyka oraz konsekwencja w grze podopiecznych Luisa Enrique zrobiła ogromne wrażenie na byłym piłkarzu reprezentacji Stanów Zjednoczonych Alexim Lalasie.
Byłym kolegom z szatni pogratulował także Thierry Henry. Były reprezentant Francji spędził w Barcelonie trzy lata.
Były znakomity napastnik reprezentacji Anglii Gary Lineker, a obecnie komentator słusznie zauważył, że po tygodniu, w którym piłka nożna kojarzyła nam się tylko z korupcją i oszustwami, w końcu futbol pokazał swoją najpiękniejszą stronę.
Z kolei Peter Schmeichel, również obecny w Berlinie, postanowił udowodnić, że znany z ciętego języka Lineker sam pisze wszystkie swoje kąśliwe komentarze.
Były bramkarz Manchesteru United oczywiście był również skupiony na wydarzeniach z murawy. Docenił maestrię w wykonaniu "Dumy Katalonii".
Na stadionie w Berlinie obecna była również partnerka bohatera meczu Gerarda Pique, kolumbijska piosenkarka Shakira, która kibicowała z dziećmi Milanem i Sashą.
Gratulacje "Blaugranie" złożył także były bramkarz Realu Madryt i reprezentacji Polski, który 10 lat temu cieszył się z wygrania Ligi Mistrzów w barwach Liverpoolu.
Z kolei były piłkarz Juventusu, a obecnie prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej Zbigniew Boniek, podobnie jak Schmeichel docenił kapitalną grę katalońskiej drużyny.