Tak relacjonowaliśmy środowe mecze w LM [MULTIRELACJA]
Hat tricka dla Atletico zdobył Mario Mandżukić, dwa gole strzelając głową. Wcześniej trafił Raul Garcia i przed ostatnim w Turynie Hiszpanie mają trzy punkty przewagi nad mistrzami Włoch.
W drugim meczu tej grupy Juventus pokonał 2:0 Malmoe i ma trzy punkty przewagi nad Olympiakosem. By awansować, zespół z Turynu musi zdobyć punkt z Atletico lub liczyć na wpadkę Greków, gdyż ma z nimi gorszy bilans spotkań.
Real Madryt po pięciu kolejkach prowadzi z kompletem 15 punktów. W środę pokonał 1:0 Basel. Jedyną bramkę zdobył Cristiano Ronaldo, dla którego było to 71. trafienie w Lidze Mistrzów. Portugalczyk zrównał się pod tym względem z Raulem.
W drugim meczu Liverpool zremisował 2:2 z Łudogorcem Razgrad. W ostatnim meczu Anglicy muszą pokonać Basel u siebie, by awansować. Szanse na wyjście z grupy stracili Bułgarzy.
Bayer Leverkusen przegrał u siebie 0:1 z Monaco, ale zachował prowadzenie w grupie i zapewnił sobie awans. Z dziewięcioma punktami wyprzedza o jeden Monaco i o dwa Zenit Sankt Petersburg, ale te kluby w ostatniej kolejce zagrają między sobą o awans. Ostatnie miejsce zajmie Benfica, która przegrała na wyjeździe 0:1 z Zenitem.
W środę Borussia przegrała w Londynie z Arsenalem 0:2, a Anderlecht Bruksela 2:0 pokonał Galatasaray Stambuł. W tej grupie wiadomo już niemal wszystko.
Awansują Borussia (12 punktów) i Arsenal (10 punktów), w Lidze Europy zagra Anderlecht (pięć punktów), a Galatasaray (1 punkt) zakończy swój start w tej edycji europejskich pucharów po ostatniej kolejce LM.
Pozostaje jedynie pytanie, kto wygra grupę. Dowiemy się tego po meczach Borussia - Anderlecht i Galatasaray - Arsenal. Ostatnia kolejka odbędzie się 9 i 10 grudnia.