Liga Mistrzów. Szczęsny z najniższą notą w zespole. Dobre oceny Piszczka

Łukasz Piszczek zebrał bardzo dobre noty za wtorkowe spotkanie w Lidze Mistrzów z Galatasaray (4:1). Polak zaliczył piękną asystę przy bramce Reusa, a Borussia dzięki zwycięstwu zapewniła sobie awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Polak asystował przy pierwszym golu w tym spotkaniu, który padł na sześć minut przed przerwą. Piszczek zagrał prostopadłe podanie z linii obrony do Marco Reusa, a Niemiec pokonał Fernando Muslerę. Międzynarodowy serwis piłkarski Goal.com przyznał Piszczkowi notę "4" (w skali od 1 do 5, gdzie 5 to "klasa światowa") i uznał, że Polak był wyróżniającym się zawodnikiem swojego zespołu. Lepszą notę od Piszczka dostał tylko Sokratis Papastathopoulos ("4,5"), który został wybrany na najlepszego piłkarza meczu. Fani głosowali na Marco Reusa.

Szczęsny stracił trzy bramki

Grupowi rywale Borussii w Lidze Mistrzów - Arsenal Londyn - nie popisali się w meczu z Anderlechtem Bruksela. Jeszcze do 60. minuty Arsenal prowadził 3:0, jednak w trakcie kolejnych 30 minut stracił aż trzy bramki i mecz zakończył się remisem 3:3. Bramki "Kanonierów" bronił Szczęsny, który w żadnej sytuacji bramkowej rywali nie zawinił. Anthony Vanden Borre pokonał Polaka w 61. oraz 73. minucie (z rzutu karnego), a na kilka chwil przed zakończeniem spotkania wyrównał Serb Aleksandar Mitrović.

Serwis "SkySports.com" ocenił Szczęsnego na "6" (w skali 1-10). "Niewiele mógł zrobić przy straconych bramkach" - napisali dziennikarze tego portalu. Podobne noty dostała większość zawodników Arsenalu. Najlepsze noty w drużynie z The Emirates dostali Oxlade-Chamberlain i Alexis Sanchez, którzy zasłużyli na "7".

Fachowcy Goal.com uznali jednak, że Polak zasłużył na najniższą notę w zespole i przyznali mu "2,5". Taką samą notę jak Szczęsny dostali jeszcze Nacho Monreal i Per Mertesacker oraz rezerwowi: Rosicky, Flamini i Podolski. Najwyższą notę wśród zawodników Arsenalu za mecz z Anderlechtem przyznano Alexisowi Sanchezowi - "4,5".

Borussia zapewniła już sobie udział w 1/8 finału Ligi Mistrzów. Ma w tej chwili 12 pkt i prowadzi w tabeli, a drugi Arsenal ma siedem oczek. BVB do zapewnienia sobie awansu z pierwszego miejsca potrzebuje co najmniej remisu w następnym spotkaniu z Arsenalem.

Boenisch wszedł z ławki. Cibicki poza kadrą meczową

Występ w barwach Leverkusen zaliczył także Sebastian Boenisch. W meczu z Zenitem pojawił się na murawie w 65. minucie spotkania, zmieniając Tina Jadvaja. Portal Goal.com przyznał mu "3". Bayer Leverkusen dzięki wygranej 2:1 umocnił się na pierwszej pozycji w grupie C.

Paweł Cibicki nie znalazł się w kadrze meczowej Malmoe na spotkanie z Atletico Madryt. Hiszpanie wygrali 2:0 i umocnili się na pozycji lidera w grupie A. Malmoe zajmuje czwarte miejsce z trzema punktami na koncie. Klub Polaka kolejne spotkanie zagra na własnym stadionie z Juventusem, a Atletico zmierzy się z Olympiakosem Pireus.

Sport.pl typuje. Loew, Ancelotti czy Simeone? Który trener był najlepszy w 2014 roku?

Więcej o: