Liga Mistrzów. Watzke: Jak Lewandowski strzeli w rewanżu cztery to mamy szansę

Borussia Dortmund w ćwierćfinale LM trafiła na Real Madryt. To będzie rewanż za ubiegłoroczny półfinał, gdy lepsi okazali się Niemcy. - To dobre losowanie - skomentował trener Borussii Juergen Klopp.

 

Hans-Joachim Watzke (dyrektor wykonawczy Borussii) - Znowu Real Madryt. Wiadomo było już przed losowaniem, że czeka nas trudno przeszkoda. Podchodzimy do meczów z Realem bardzo pozytywnie nastawieni. Borussia jest bardzo dumna z tego, że drugi raz z rzędu znalazła się wśród ośmiu najlepszy zespołów Europy. To już jest wielkie osiągnięcie i mam nadzieję, że uda się zrobić jeszcze coś więcej. Woleliśmy innego rywala. Ale w rewanżu Lewandowski już zagra. Jak strzeli cztery, to mamy szansę

Juergen Klopp (trener) - To dobre losowanie. Jeśli jesteś wśród najlepszej ósemki drużyn w Europie, to musisz spodziewać się dobrego rywala. Jestem w dobrym nastroju. Pierwszy mecz gramy w Madrycie, rewanż u siebie, więc mamy minimalnie większe szanse. To nie czas na wywieszanie białej flagi.

Losowanie 1/4 finału LM

W Nyonie odbyło się losowanie ćwierćfinałów LM. Borussia Dortmund trafiła na Real Madryt. Zeszłoroczny triumfator Bayern Monachium zmierzy się z Manchesterem United, PSG z Chelsea Londyn, a będzie również hiszpański pojedynek pomiędzy FC Barceloną i Atletico Madryt.

Mecz Borussii z Realem będzie rewanżem za zeszłoroczny dwumecz półfinałowy. Wtedy lepsi okazali się Niemcy. W pierwszym meczu Borussia wygrała 4:1, a cztery gole strzelił Robert Lewandowski. W rewanżu Królewscy zwyciężyli 2:0, ale do awansu zabrakło im jednej bramki. Tym razem w pierwszym meczu polski napastnik nie zagra. Będzie pauzował za żółte kartki.

Ubiegłoroczny zwycięzca trafił na drużynę, na którą trafić chciał każdy - Manchester United. Czerwone Diabły co prawda awansowały, wygrywając w drugim meczu 1/8 finału 3:0 z Olympiakosem Pireus, ale nadal trudno powiedzieć, że ich kryzys się zakończył. W Premier League pod wodzą Davida Moyesa zajmują dopiero 7. miejsce i grozi im brak awansu nawet do Ligi Europy.

Będziemy również świadkami wewnątrz hiszpańskiego pojedynku. Mistrzowie kraju Barcelona zagrają ze świetnie spisującymi się w tym sezonie podopiecznymi Diego Simeone - Atletico Madryt. Obecnie w Primera Division minimalnie lepsi są ci drudzy. Mają jeden punkt więcej i są drudzy. Barcelona znajduje się "oczko" niżej.

Ostatnią parą jest Paris Saint-Germain i Chelsea Londyn. Pojedynek dwóch drużyn, które zostały zbudowane za olbrzymie pieniądze swoich właścicieli. Największą gwiazdą Francuzów jest Zlatan Ibrahimović, z kolei u The Blues największa gwiazda siedzi na ławce. Jest nią trener Jose Mourinho.

Pary ćwierćfinałowe LM (na pierwszym miejscu gospodarz pierwszego meczu):

FC Barcelona - Atletico Madryt

Real Madryt - Borussia Dortmund

PSG - Chelsea Londyn

Manchester United - Bayern Monachium

Pierwsze mecze ćwierćfinałowe zostaną rozegrane 1 i 2 kwietnia. Rewanże tydzień później. 11 kwietnia odbędzie się losowanie meczów półfinałowych.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.