"Bild" ocenia piłkarzy w sześciostopniowej skali, gdzie "jedynka" oznacza najlepszy występ, a "szóstka" bardzo słaby. "Dwóch piłkarzy wyróżniało się w tym meczu i w zasadzie zagwarantowało wygraną. "1" dostali Bender i Mchitarian" - czytamy na stronie "Bilda".
Pięciu innych piłkarzy zdaniem niemieckiej gazety za wtorkowy mecz należy ocenić bardzo dobrze. Wśród nich znalazł się Jakub Błaszczykowski, który w 60. minucie strzelił gola na 2:0. - Nigdy nie oceniam swojej gry, staram się grać dla dobra drużyny i najważniejsze, że po pierwszej połowie wygrywaliśmy. Ale jeśli strzeliłem bramkę w drugiej połowie, to o czymś to świadczy - mówił w rozmowie z Canal+ Błaszczykowski .
Robert Lewandowski, który wypracował rzut karny i miał asystę, ale też zmarnował kilka doskonałych okazji, został oceniony na "trójkę". - Trochę miałem do siebie żal. Szczególnie za tę pierwszą sytuację, kiedy miałem odsłonięty róg i nie trafiłem. Zabrakło precyzji, może też trochę szczęścia - powiedział o swojej grze Lewandowski w Canal+.
Najgorzej w zespole oceniony został Sebastian Kehl, który otrzymał "4". Łukasz Piszczek, który wszedł w 81. minucie, nie dostał oceny.
Ostatnie mecze: Napoli - Arsenal, Marsylia - Dortmund
Najbliżej awansu jest Arsenal. Jeśli ugra choćby punkt w wyjazdowym meczu z Napoli, awansuje z pierwszego miejsca. Może nawet przegrać i awansować, jeśli Borussia nie zdoła wygrać w Marsylii. Jeśli natomiast Borussia wygra we Francji, Arsenal odpadnie tylko wtedy, gdy przegra w Neapolu różnicą przynajmniej trzech goli.
Borussia do awansu potrzebuje zwycięstwa z Marsylią. Jeśli zremisuje, musi liczyć, że Arsenal nie przegra w Neapolu. Jeśli Borussia przegra w ostatnim meczu, może awansować, jeśli Arsenal wygra z Napoli.
Napoli awansuje, gdy pokona Arsenal na swoim boisku różnicą trzech goli. W innym wypadku musi liczyć na potknięcie Borussii. Przy remisie w Marsylii każde zwycięstwo Włochów da im awans. Przy porażce BVB Napoli wystarczy remis.
Relacje z najważniejszych zawodów w aplikacji Sport.pl Live na iOS , na Androida i Windows Phone
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!