- Messi jest gotowy do gry, ale decyzja o tym, czy zagra w Lidze Mistrzów, zapadnie przed meczem. Będziemy starali się wystawić na to spotkanie możliwie najmocniejszy skład - dodał Zubizarreta.
Po konsultacjach medycznych okazało się, że uraz nie jest tak groźny, jak początkowo przypuszczali lekarze. Wstępna diagnoza mówiła o minimum trzech tygodniach przerwy w zajęciach, jednak Argentyńczyk wrócił do treningów już w zeszły piątek.
W ostatnich dwóch ligowych meczach - z Saragossą i Levante - Messi siedział na ławce. We wtorek zapewne zobaczymy go już w pierwszym składzie Barcelony.