Liga Mistrzów. Malaga straciła pierwszą bramkę, ale awansowała

Alexandre Pato w 73. minucie uratował remis dla Milanu w meczu z Malagą (1:1). To pierwszy stracony gol przez piłkarzy z Andaluzji w tej edycji Ligi Mistrzów, którzy mają już pewny awans do kolejnej rundy. W fazie pucharowej zagra także Porto.

Zczuba.tv: Wtorkowe bramki Ligi Mistrzów ?

Malaga objęła prowadzenie w 40. minucie po przechwycie Isco, który podał między trzech obrońców do Eliseu, a ten huknął w kierunku dalszego słupka.

Milan długo nie mógł zagrozić Maladze. Próbował Bojan Krkić, próbował El Shaaraway, ale udało się dopiero Pato. Brazylijczyk, którego karierę wstrzymały kontuzje, w 73. minucie strzałem głową pokonał Caballero.

Był to pierwszy gol stracony przez Malagę w tej edycji Ligi Mistrzów i pierwszy mecz, którego piłkarze z Andaluzji nie wygrali. Mimo to Malaga awansowała do kolejnej rundy Ligi Mistrzów. Ma 10 punktów i zdecydowanie prowadzi w grupie C. Drugi jest Milan z pięcioma punktami.

Malaga nie jest jedyną drużyną, która ma już pewny awans. FC Porto dzięki bezbramkowemu remisowi z Dynamem Kijów, także może się już szykować do gry w fazie pucharowej. Portugalczycy prowadzą w grupie D z 10 punktami, drugie jest PSG (9 punktów).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.