Ole, ole, ole, ole! Trybuna Kibica zawsze pełna
Chelsea jest faworytem środowego meczu. Londyńczycy przed tygodniem w Lizbonie zwyciężyli 1:0 i są bardzo blisko wywalczenia awansu do szóstego półfinału Ligi Mistrzów w ostatnich dziewięciu latach. Jeśli uda im się wyeliminować Benfikę, to o finał zagrają z Barceloną. Katalończycy w dwumeczu wygrali z Milanem 3:1.
Chelsea przegrała tylko jedno z ostatnich ośmiu spotkań, odkąd trenerem został Włoch Di Matteo, który zastąpił Portugalczyka Andre Villasa-Boasa. Co więcej, przed własną publicznością wygrała cztery kolejne spotkania.
Nie wiadomo, czy w środę zagrają zmagający się z urazami David Luiz i Didier Drogba, a w ataku ma od pierwszych minut zagrać Fernando Torres. - On gra ostatnio dobrze, nawet gdy nie strzela goli, a podaje innym. Ciężko pracuje dla zespołu, cieszy się grą, odzyskał pewność siebie - powiedział Di Matteo.
Sport.pl w mocno nieoficjalnej wersji... Polub nas na Facebooku ?