Ekstraklasa.tv: Skróty meczów 20. kolejki [WIDEO] ?
93 199 - tyle wynosi od 20. kolejki ligowy rekord widzów na stadionach. To nie tylko najwięcej w tych rozgrywkach, ale też osiągnięcie bezwzględnie najlepsze w czasach nowożytnych, czyli w takich, w których policzenie głów na ligowych stadionach jest wiarygodne. Do tej pory rekordowa była 14. kolejka tego sezonu, kiedy to pod koniec listopada 2010 r. na stadiony przyszło 93 041 osób.
Ale piłkarska Polska spodziewała się więcej. Ponieważ akurat w tej kolejce mecze odbyły się na sześciu stadionach zajmujących w tym sezonie sześć pierwszych miejsc pod względem ligowej frekwencji (plus obiekty ósmy i dziewiąty w tej klasyfikacji) - powszechne były oczekiwania, że - zwłaszcza w tak pogodny weekend - liczba kibiców przekroczy magiczną granicę 100 tys.
Dlaczego tak się nie stało? Bo tylko na połowie stadionów kibiców było więcej niż średnio w tym sezonie. Zawinili głównie fani Korony, których przyszło na mecz ponad 4 tys. mniej, niż przed tym meczem wynosiła średnia w tym sezonie dla stadionu w Kielcach. Poniżej oczekiwań spisali się też sympatycy Zagłębia (prawie 2,5 tys. mniej), Legii (niemal 2 tys. mniej) i Lechii (prawie tysiąc poniżej przeciętnej).
Nie pomogło przewyższenie o bez mała 3 tys. na Lechu (zwłaszcza że stadion w Poznaniu nadal był w połowie pusty!) oraz maksymalna frekwencja na obiekcie Wisły (wcale jednak nie przesadnie wysoka, co wynika oczywiście z faktu, że pół trybun wciąż nie jest tam oddanych do użytku).
Średnio na mecz w 20. kolejce przyszło prawie 12 tys. widzów. Z takim wynikiem można się już zmieścić w pierwszej dziesiątce lig Europy, choć do rekordowej frekwencyjnie Bundesligi, w której na każdy mecz przychodzi średnio ponad 42 tys. widzów, wciąż nam daleko.
Już za to wiadomo, że ten sezon będzie również rekordowy, jeśli chodzi o średnią z całych rozgrywek. Na razie z wynikiem 7351 w najlepszym do dziś sezonie 2008/09 zamykamy drugą dziesiątkę najwyższych klas na kontynencie (wyprzedza nas także kilka drugich lig). Po otwarciu kilku nowych stadionów już jesienią przeciętna skoczyła do ponad 8,5 tys. Dziś jest już nawet nieco wyższa.
Absolutny rekord polskiej ligi padł 7 października 1973 r. Mecz Ruch Chorzów - Gwardia Warszawa, rozgrywany oczywiście na Stadionie Śląskim, oglądało wówczas ponoć 85 tys. widzów. Najlepsze osiągnięcie tego sezonu to wciąż 23 792 kibiców na październikowym meczu Lech - Wisła.
Kolejno: przeciętne w tym sezonie na stadionach 20. kolejki, widzowie w 20. kolejce.
Magazyn Ekstraklasy: Wisła mistrzem Polski! Legia to mięczaki, bez charakteru, piłkarzy, trenera
Wszystko o 20. kolejce Ekstraklasy >
