W 30. min meczu Piotr Reiss podał na prawo do Tomasza Magdziarza, a ten dośrodkował piłkę w pole karne do Zbigniewa Zakrzewskiego. Strzał głową napastnika Warty, bramkarz Michał Buchalik odbił jeszcze przed siebie, ale wobec dobitki był bezradny.
- Początek meczu był taki, jak przewidywaliśmy. Byliśmy częściej przy piłce, rozgrywaliśmy akcje przez Piotra Reissa, strzeliliśmy bramkę. Potem nie wiem co wstąpiło w chłopaków - rozkładał ręce po meczu trener gospodarzy Marek Czerniawski.
Odra wyrównała jeszcze przed przerwą, gdy pięknym strzałem z rzutu wolnego Błażej Radler nie dał szans Łukaszowi Radlińskiemu. Warciarze zagrali w drugiej części meczu fatalnie, ale przegrali w sumie przez przypadek. Gola na wagę zwycięstwa Andrzej Rybski strzelił bowiem z rzutu karnego, po nieszczęśliwym zagraniu piłki ręką przez Adriana Laskowskiego.
Bramki: 1:0 Zakrzewski (30.), 1:1 Radler (39., rzut wolny), 1:2 Rybski (83., rzut karny)
Warta: Radliński - Zawadzki, Jasiński, Wichtowski (46. Laskowski), Kosznik - Magdziarz, Ngamayama, Wojciechowski (84. Miklosik), Iwanicki (74. Świergiel) - Reiss - Zakrzewski
Odra: Buchalik - Słodowy, Pielorz, Radler, Markowski - Szałek (78. Sobik Ż), Kuranty, Kokoszka (71. Figiel), Białożyt - Rybski, Hanzel (46. Odunka).
Sędziował Wojciech Krztoń (Olsztyn)
Widzów: 1000