Maxi Oyedele latem zeszłego roku przeszedł z Manchesteru United do Legii Warszawa, gdzie pokazuje się z dobrej strony, o czym świadczy choćby debiut w seniorskiej reprezentacji Polski. To nie umyka uwadze zagranicznych klubów, chętnych sprowadzić 20-latka.
Niedawno gruchnęły wieści, że zainteresowanie wyraża Szachtar Donieck, 15-krotny mistrz Ukrainy i uczestnik Ligi Mistrzów (odpadł po fazie ligowej). Rzekomo klub jest gotowy wyłożyć nawet 6 mln euro, czyli wartość klauzuli odstępnego wpisanej w kontrakt pomocnika (połowa sumy trafiłaby do Manchesteru United). Ten miał już podjąć decyzję co do transferu.
Jaką? O tym poinformował portal Meczyki.pl. "Oyedele nie jest zainteresowany wyjazdem na Ukrainę. Nie może to dziwić w obliczu trwającej tam wojny. Na ten moment pomocnik zostaje więc w Legii" - przekazano.
Oferta Szachtara nie skusiła piłkarza, lecz w najbliższych kilkunastu tygodniach zapewne będą też inne, bardziej interesujące dla niego oraz stołecznego klubu. Z tego powodu trudno wykluczyć odejście utalentowanego gracza, który znacząco przyczynił się do zdobycia Pucharu Polski oraz awansu do ćwierćfinału Ligi Konferencji.
Zobacz też: Króciutko! Flick wyszedł i stanowczo ogłosił ws. Lewandowskiego i Szczęsnego
W tym sezonie Maxi Oyedele rozegrał 21 meczów dla Legii Warszawa. Nie zdobył żadnej bramki, za to zaliczył jedną asystę.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!