Jagiellonia Białystok rozgrywa kolejny kapitalny sezon. Po 25. kolejkach ekstraklasy podopieczni Adriana Siemieńca plasują się na drugim miejscu z punktem straty do pierwszego Rakowa Częstochowa. Ponadto Duma Podlasia awansowała do ćwierćfinału Ligi Konferencji, gdzie zmierzy się z Realem Betis.
Dobra forma zawodników Jagiellonii Białystok nie przeszła niezauważona wśród selekcjonerów reprezentacji narodowych. W związku z tym kilku zawodników uzyskało powołania. 20-letni bramkarz Sławomir Abramowicz, który w tym sezonie wystąpił w 40 oficjalnych meczach Jagi, otrzymał powołanie do reprezentacji Polski U-20. Ponadto 16-letni Oskar Pietruszewski (13 meczów w tym sezonie) został powołany do kadry U-17. Ponadto Afimico Pululu - lider tej drużyny otrzymał powołanie seniorskiej reprezentacji Angoli.
Jak się okazuje, żaden z nich nie będzie mógł wziąć udziału w zgrupowaniu. Te dość zaskakujące informacje podał klub w oficjalnym komunikatem. "W związku z nadchodzącą przerwą reprezentacyjną kilku zawodników Jagiellonii otrzymało powołania do reprezentacji narodowych. Trzech z nich, Sławomir Abramowicz, Oskar Pietuszewski i Afimico Pululu, opuści zgrupowania swoich kadr" - czytamy w treści publikacji Jagiellonii Białystok.
Zobacz też: PZPN nie czeka do meczu Polska - Litwa. Już odtrąbili sukces
Jak się okazuje, całej trójki zabraknie w kadrach swoich reprezentacji narodowych "z powodów zdrowotnych". Klub nie poinformował dokładnie, o jakie problemy zdrowotne chodzi. To mocny cios dla Afimico Pululu, który mógł zadebiutować w narodowych barwach Angoli.
Na zgrupowaniu reprezentacji swojego kraju pozostał inny zawodnik Jagiellonii Białystok. Mowa tu o Mateuszu Skrzypczaku, który został w poniedziałek 17 marca dowołany przez Michała Probierza na zgrupowanie polskiej kadry. Zawodnik mistrza Polski zasilił Biało-Czerwonych po absencji Nicoli Zalewskiego i będzie brany pod uwagę przy okazji spotkań z Litwą i Maltą.