W niedzielę byliśmy świadkami kolejnych spotkań ekstraklasy. O godzinie 12:15 Puszcza Niepołomice rozegrała pierwszy w historii mecz na własnym stadionie w tych rozgrywkach. Tego dnia podejmowała Motor Lublin. Goście wygrali 1:0, ale dużo więcej mówiło się kolejnych kontrowersyjnych decyzjach sędziów. Nie był to jednak koniec emocji.
O godzinie 14:45 Legia Warszawa zmierzyła się u siebie ze Śląskiem Wrocław. Zdecydowanym faworytem byli gospodarze i objęli prowadzenie w 35. minucie. Nieoczekiwanie chwilę później goście wyrównali i taki wynik utrzymał się do przerwy. Tuż po wznowieniu gry Legia szybko przejęła inicjatywę i ponownie wyszła na prowadzenie. Nie wypuściła go już do końca, a w ostatnich minutach wbiła kolejną bramkę. Tym samym ekipa Feio wygrała 3:1. Gole dla stołecznego zespołu strzelali Marc Gual, Ruben Vinagre i Wojciech Urbański. Dla gości z kolei trafiał Assad Al Hamlawi.
Później tego samego dnia byliśmy świadkami starcia Jagiellonii Białystok z GKS-em Katowice. Od pierwszych minut lepiej prezentował się mistrz Polski i przyniosło to efekty w 36. minucie, gdy piłkę do siatki wpakował Taras Romanczuk. W drugiej części obraz gry się zmienił i GKS kreował więcej okazji, ale żadna z nich nie zakończyła się golem. W efekcie zespół z Białegostoku wygrał 1:0.
Komplet wyników niedzielnych 23. kolejki ekstraklasy
Po 23 kolejkach ekstraklasy liderem pozostaje Lech Poznań, który ma dwa punkty przewagi nad drugą Jagiellonią Białystok. Strefę spadkową natomiast otwiera Puszcza Niepołomice z dorobkiem 22 punktów. Niżej znajdują się Lechia Gdańsk i Śląsk Wrocław.
Tabela ekstraklasy po niedzielnych meczach 23. kolejki ekstraklasy
W poniedziałek w ostatnim meczu 23. kolejki Raków Częstochowa zmierzy się z Lechią Gdańsk.