Trzy gole i jedna asysta - to statystyki Lukasa Podolskiego w tym sezonie Ekstraklasy. Więcej niż o jego wynikach na boisku mówi się o tym, jak się zachowuje na murawie i jakie wpisy publikuje w mediach społecznościowych. Jeden z przypadków to turniej towarzyski "Spodek Super Cup", w którym Górnik Zabrze grał z Wisłoką Dębica. Podolski brutalnie zaatakował wślizgiem Jakuba Siedleckiego. "Na boisku były emocje, ale po meczu jest zgoda. Sorry za ostry faul" - pisał Podolski w sieci.
- Nawet jeżeli zostanie odgwizdany faul i on dostaje kartki, to dalej idzie w zaparte, on dalej się wykłóca. To się nazywa syndrom atrybucji zewnętrznej. Czyli on szuka przyczyny na zewnątrz. Tak jakby nie chce widzieć tego, że popełnił błąd, że ma jakąś słabość - mówił Bartosz Pietruszewski, psycholog sportu. "Ten człowiek jest chory" - pisał Krzysztof Stanowski.
O Podolskim piszemy też z tych dobrych stron, ponieważ ostatnio złożył oficjalną ofertę kupna Górnika. - Telefon od piątku nie przestaje dzwonić. Jestem otwarty na rozmowy z miastem, z innymi inwestorami. Złożyłem ofertę, bo nie można pozwolić, żeby byle kto kupił Górnika, to nie jest zabawa - mówił Podolski w programie "Nasz News". Wcześniej Podolski pomógł zakupić nowy autokar dla młodych zawodników Górnika czy dorzucił się do remontu bursy akademii. A na tym nie koniec.
We wtorek Lukas Podolski opublikował nagranie zamieszczone przez Akademię Górnika. W nim udział wzięli zawodnicy Górnika do lat 16 i 17, przebywający w tureckiej Antalyi. - Cześć Lukas. W imieniu drużyn U-16 i U-17 dziękujemy za możliwość pobytu w tak doskonałych i idealnych warunkach. Górnik zawsze. Jedyny klub - możemy usłyszeć w nagraniu.
"Dziękuję, Akademio Górnika. Zawsze możecie na moje wsparcie liczyć" - napisał Podolski na portalu X. O co chodzi ze wsparciem Podolskiego? Serwis goal.pl dodał, że chodzi o fakt, że Podolski sfinansował zgrupowanie zespołów Górnika U-16 i U-17 w Turcji. "Dzięki temu młodzi zawodnicy Górnika mogli się poczuć jak ligowcy, których większość też spędzała zimę właśnie w Turcji" - czytamy w artykule.
Zobacz też: Męczarnie Polek w Lidze Narodów. Nie tak miało być. Aż nadeszła 84. minuta
Górnik wszedł w drugą część sezonu Ekstraklasy ze zwycięstwem, remisem i dwiema porażkami. Zespół Jana Urbana zajmuje siódme miejsce z 34 punktami i traci dziesięć do prowadzącego Lecha Poznań. W kolejnym spotkaniu Górnik zagra u siebie z Cracovią. Ten mecz odbędzie się w piątek o godz. 20:30.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!