Od kiedy Kamil Grosicki wrócił do Ekstraklasy, to jest jednym z najlepszych zawodników naszej ligi. W obecnym sezonie również jest kluczową postacią Pogoni Szczecin. Do tej pory reprezentant Polski strzelił pięć bramek i zanotował osiem asyst.
Niestety popularność piłkarza Pogoni postanowili wykorzystać hakerzy. W poniedziałek 24 lutego użytkownicy Facebooka mogli natrafić na informację, że Kamil Grosicki zginął w karambolu pod Szczecinem. "Kamil Grosicki odszedł! Ogromny karambol w Szczecinie... [Wideo]" - głosił nagłówek ze strony, którą można pomylić z portalem informacyjnym.
Oszuści liczą na wykradnięcie danych użytkownika, który kliknie w link. To nie jest nowa metoda. Podobne fałszywe informacje nt. aktorów, piłkarzy i polityków, co jakiś czas pojawiają się w sieci.
Jednak rzadko kiedy spotykają się one z jakąkolwiek reakcją. W tym wypadku zainterweniował rzecznik Pogoni Szczecin Krzysztof Ufland.
"To, co poniżej, jest oczywiście NIEPRAWDĄ, a poza tym strasznym ściekiem i scamem. Z Kamilem oczywiście wszystko jest ok. Ten syf, przez to, że jest wirusem, nabrał już niebezpiecznych zasięgów, dlatego wymaga reakcji. Zgłaszajcie to proszę na fb, gdy tylko na to natraficie" - napisał na Twitterze Ufland.
W komentarzu odpowiedział mu Kamil Grosicki. "Obrzydliwe PATUSY, hakerska patologia" - nie ukrywał oburzenia reprezentant Polski.
Obecnie Kamil Grosicki przygotowuje się do ćwierćfinałowego meczu Pucharu Polski. W środę 26 lutego Pogoń Szczecin zagra u siebie z Piastem Gliwice. Gospodarze będą zdecydowanymi faworytami tego spotkania. Po przerwie zimowej szczecinianie wygrali cztery mecze z rzędu.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!